Wyrok SN z dnia 21 stycznia 2021 r., sygn. III PSKP 1/21
Pracownik, wobec którego ogłoszono upadłość jako osoby prowadzącej działalność gospodarczą, może wnieść skargę kasacyjną w sprawie, w której Sąd pierwszej instancji oddalił jego powództwo o odszkodowanie za rozwiązanie umowy o pracę a Sąd drugiej instancji po apelacji pozwanego pracodawcy umorzył postępowanie wobec syndyka masy upadłości pracownika, po stwierdzeniu, że syndyk nie mógł brać udziału w sprawie z właściwą mu legitymacją procesową (zamiast powoda pracownika), niezasadnie przyjmując, że wstąpienie syndyka do sprawy bez zgody pozwanego było nieprawidłowe (art. 196 § 2 k.p.c., art. 379 pkt 5 k.p.c. w zw. z art. 39813 § 1 k.p.c.).
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Zbigniew Korzeniowski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Leszek Bielecki
SSN Krzysztof Staryk
w sprawie z powództwa B. K. (poprzednio B.) i Syndyka Masy Upadłości B. K. (poprzednio B.) przeciwko O. Sp. z o.o. z siedzibą w W. o odszkodowanie za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w dniu 21 stycznia 2021 r., skargi kasacyjnej powódki B. K. (poprzednio B.) od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w R. z dnia 30 października 2018 r., sygn. akt IV Pa (...),
uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi Okręgowemu w R. do ponownego rozpoznania oraz orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
Powódka B. B. pozwem z 13 września 2017 r. wniosła o zasądzenie od pozwanego pracodawcy O. spółka z o.o. w W. odszkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia. Zarzuciła naruszenie prawa i bezzasadność przyczyny, gdyż nie prowadziła działalności konkurencyjnej wobec pracodawcy. Jednocześnie podała, iż Sąd Rejonowy w R. postanowieniem z 30 grudnia 2016 r. ogłosił jej upadłość jako przedsiębiorcy. Pozwany wniósł o oddalenie powództwa. Sąd postanowieniem z 29 marca 2018 r. zawiadomił o toczącym się postępowaniu Syndyka Masy Upadłości B. B. prowadzącej działalność gospodarczą pod firmą P. B. B. w R.. Syndyk złożył oświadczenie o wstąpieniu do sprawy w charakterze powoda i podtrzymał stanowisko procesowe powódki. Pozwany nie wyraził zgody na zwolnienie powódki od udziału w postępowaniu w trybie art. 196 § 2 k.p.c. Sąd Rejonowy w R. wyrokiem z 23 maja 2018 r. zasądził od pozwanego na rzecz Syndyka 13.200 zł z odsetkami tytułem odszkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie stosunku pracy z B. B. (pkt I), w pozostałym zakresie powództwo Syndyka oddalił (pkt II), oddalił powództwo B. B. (pkt III), zasądził od pozwanego na rzecz Syndyka zwrot kosztów zastępstwa procesowego (pkt IV), obciążył pozwanego opłatą od pozwu (pkt V). W uzasadnieniu Sąd wskazał, że w procesach dotyczących masy upadłości stroną postępowania jest syndyk a nie upadły, który pozostaje stroną jedynie w znaczeniu materialnym (art. 62, art. 144 ustawy z 28 lutego 2003 r. Prawo upadłościowe). Postępowanie o odszkodowanie za rozwiązanie stosunku pracy dotyczyło masy upadłości i dlatego po stronie powodowej winien występować syndyk. Podstawę zawiadomienia syndyka i podjęcia czynności w sprawie stanowił art. 196 § 1 k.p.c. W ocenie materialnej Sąd stwierdził naruszenie przez pozwanego pracodawcę terminu z art. 52 § 2 k.p. do rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia. W zakresie zasadności przyczyny rozwiązania umowy Sąd wskazał na granice oceny wyznaczone przez przyczynę podaną w oświadczeniu o rozwiązaniu umowy. Nie stwierdził działalności konkurencyjnej, gdyż powódka już wcześniej nie prowadziła własnej firmy. Szereg innych zarzutów i nieprawidłowości nie znalazło się w treści oświadczenia o rozwiązaniu umowy o pracę (art. 30 § 4 k.p.). Naruszenie przepisów o rozwiązaniu umowy o pracę w trybie art. 52 § 1 pkt 1 k.p. uzasadniało zasądzenie odszkodowania na rzecz Syndyka na podstawie art. 56 § 1 i art. 58 k.p. za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę z B. B.. Powódka wobec braku zgody pozwanego nie została zwolniona od udziału w sprawie. Nie miała czynnej legitymacji procesowej, dlatego powództwo wytoczone przez nią "należało oddalić".