Postanowienie SN z dnia 1 lutego 2008 r. sygn. V KK 192/07
Z istoty prowadzonej w oparciu o przepis art. 530 § 2 k.p.k. w zw. z art. 429 § 1 k.p.k. przez prezesa sądu, a na podstawie art. 531 § 1 k.p.k. przez Sąd Najwyższy, kontroli uprawnienia oskarżyciela posiłkowego do wniesienia kasacji (art. 520 § 1 k.p.k.), wynika obowiązek ustalenia także naruszenia (lub zagrożenia) w sposób bezpośredni dobra prawnego osoby mającej status oskarżyciela posiłkowego przez oskarżonego lub sprawcę przestępstwa.
Z uzasadnienia
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja nie może zostać merytorycznie rozpoznana, albowiem została złożona przez osobę nieuprawnioną. Przepis art. 520 § 1 k.p.k. pozwala na wniesienie kasacji tylko stronie procesu. Z kolei przepis art. 530 § 2 k.p.k. obliguje prezesa sądu do którego wniesiono kasację do odmowy jej przyjęcia, jeśli zachodzą okoliczności o których mowa w art. 120 § 2 k.p.k. lub w art. 429 § 1 k.p.k., albo wówczas gdy kasację oparto na innych powodach niż wskazane w art. 523 § 1 k.p.k. Powołanie się w tym przepisie na normę art. 429 § 1 k.p.k., i to wprost, jako powód odmowy przyjęcia kasacji, oznacza, że przedmiotem rozważań prezesa sądu, ale także Sądu Najwyższego (art. 531 § 1 k.p.k.), musi być również ustalenie, czy osoba wnosząca kasację jest osobą uprawnioną, a zatem czy jest stroną w rozumieniu art. 520 § 1 k.p.k. Badanie takie nie może ograniczać się wyłącznie do stwierdzenia, czy na etapie wcześniej prowadzonego postępowania osoba wnosząca kasację uzyskała status strony, albowiem wówczas należałoby zaakceptować sytuację, gdzie uprawnienie do wniesienia nadzwyczajnego środka zaskarżenia, i do merytorycznej kontroli prawomocnego wyroku, przysługiwałoby osobie, która w przypadku podjęcia prawidłowych decyzji procesowych nie mogłaby być stroną procesu. Takie „związanie” Sądu Najwyższego wadliwym tokiem procedowania, w zakresie kontroli uprawnień do bycia stroną procesu, oznaczałoby, w konsekwencji, akceptację również takiej sytuacji, gdy stwierdzając zasadność zarzutu kasacji wniesionej przez osobę nieuprawnioną, Sąd Najwyższy zmuszony byłby do uchylenia zaskarżonego wyroku, a nawet wyroku Sądu pierwszej instancji (gdy uchybienie było ”zakotwiczone” na tym etapie postępowania), ze świadomością, że w toku następnie prowadzonego postępowania osoba wnosząca kasację - w oparciu o stosowne przepisy k.p.k. (art. 56 § 2, art. 430 § 1) - zostałaby pozbawiona statusu strony. Nie trzeba wykazywać, że takie konsekwencje formalnego a więc ograniczonego do potwierdzenia poprzednio uzyskanego statusu sposobu kontroli uprawnień osoby wnoszącej kasację, byłyby niekorzystne dla toku postępowania karnego i niezrozumiałe. W sytuacji gdy obowiązujące przepisy k.p.k. obligują właściwe sądy do weryfikacji takich uprawnień na każdym wcześniejszym etapie postępowania (por. postanowienie SN z 5 maja 2006 r., V KK 385/05, OSNKW 2006, z. 78, poz. 73), to również takie uprawnienie musi przysługiwać Sądowi Najwyższemu w zakresie inicjowania nadzwyczajnego postępowania, jakim jest postępowanie kasacyjne. Oczywiście ta kontrola uprawnień do wniesienia kasacji, prowadzona w oparciu o przepis art. 530 § 2 k.p.k. w zw. z art. 429 § 1 k.p.k., dotyczy w postępowaniu karnym - w istocie oskarżyciela posiłkowego, prywatnego oraz powoda cywilnego, a więc tych osób, które status procesowy strony uzyskały na skutek złożenia stosownych oświadczeń procesowych (także na piśmie np. akt oskarżenia), w których musiały wykazać bycie osobą pokrzywdzoną przestępstwem w rozumieniu art. 49 § 1 k.p.k. Zakresem takiej kontroli musi być zatem nie tylko formalnie uzyskany status strony w toku prawomocnie zakończonego postępowania karnego, ale także i istnienie materialnej podstawy pokrzywdzenia przestępstwem, a więc naruszenia (lub zagrożenia) w sposób bezpośredni dobra prawnego określonej osoby przez sprawcę przestępstwa (co do takiego zakresu badania - por. postanowienie SN z 17 listopada 2005 r., II KK 108/05, OSNwSK 2005/1/2094).