Wyrok SN z dnia 23 czerwca 2005 r. sygn. II PK 265/04
Czas dojazdu i powrotu z miejscowości stanowiącej cel pracowniczej podróży służbowej oraz czas pobytu w tej miejscowości nie są pozostawaniem do dyspozycji pracodawcy w miejscu wyznaczonym do wykonywania pracy (art. 128 § 1 k.p.), lecz w zakresie przypadającym na godziny normalnego rozkładu czasu pracy podlegają wliczeniu do jego normy (nie mogą być od niej odliczone), natomiast w zakresie wykraczającym poza rozkładowy czas pracy mają w sferze regulacji czasu pracy i prawa do wynagrodzenia doniosłość o tyle, o ile uszczuplają limit gwarantowanego pracownikowi czasu odpoczynku.
Przewodniczący SSN Andrzej Kijowski (sprawozdawca)
Sędziowie SN: Herbert Szurgacz, Jerzy Kwaśniewski
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 23 czerwca 2005 r. sprawy z powództwa Pawła B. przeciwko J.M. Dystrybucja SA w K. o wynagrodzenie, na skutek kasacji powoda od wyroku Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Poznaniu z dnia 7 maja 2004 r. [...]
1) zmienił zaskarżony wyrok w części oddalającej powództwo co do kwoty 1064,52 zł w ten sposób, że w tej części apelację oddalił;
2) uchylił zaskarżony wyrok w pozostałym zakresie i sprawę w tej części przekazał Sądowi Okręgowemu-Sądowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Poznaniu do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania w sprawie.
Uzasadnienie
Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Poznaniu, po rozpoznaniu sprawy z powództwa Pawła B. przeciwko J.M. Dystrybucja SA z siedzibą w K., wyrokiem z dnia 7 maja 2004 r. [...] zmienił zaskarżony przez pozwaną Spółkę wyrok Sądu Rejonowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Poznaniu z dnia 15 stycznia 2004 r. [...] w ten sposób, że oddalił powództwo oraz zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 6.750 zł tytułem kosztów procesu za obie instancje. Powód domagał się wypłaty wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych.
W motywach tego rozstrzygnięcia Sąd Okręgowy przejął jako własne ustalenia faktyczne poczynione w postępowaniu w pierwszej instancji, lecz nie podzielił ich prawnej kwalifikacji. Według tych ustaleń powód Paweł B. był w pozwanej Spółce zatrudniony od dnia 26 listopada 1997 r. na czas nieokreślony na stanowisku specjalisty do spraw wdrożeń. W trakcie trwania stosunku pracy, została mu powierzona praca specjalisty do spraw „wsparcia użytkownika”. Do zakresu jego obowiązków należało instalowanie sprzętu komputerowego, wdrażanie oprogramowania w sklepach „B.” oraz usuwanie ewentualnych awarii, co wymagało odbywania okazjonalnych podróży służbowych do sklepów położonych w różnych miastach w Polsce. Od stycznia do marca 2000 r. przysługiwało mu wynagrodzenie w kwocie 2.400 zł brutto, następnie od kwietnia 2000 r. do kwietnia 2001 r. - 3.600 zł brutto, a od maja 2001 r. do momentu ustania stosunku pracy - 3.890 zł.