Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
insert_drive_file

Orzeczenie

TEMATY:
TEMATY:

Wyrok NSA z dnia 10 lutego 2006 r., sygn. II OSK 501/05

 

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia NSA Maria Rzążewska, Sędziowie NSA Andrzej Gliniecki, Henryk Ożóg /spr./, Protokolant Magdalena Baduchowska, po rozpoznaniu w dniu 10 lutego 2005 r. na rozprawie w Izbie Ogólnoadministracyjnej skargi kasacyjnej J. S. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie z dnia 22 grudnia 2004 r. sygn. akt II SA/Ol 780/04 w sprawie ze skargi J. S. na decyzję Wojewody Warmińsko-Mazurskiego z dnia [...] września 2004 r. Nr [...] w przedmiocie wymeldowania oddala skargę kasacyjną

Uzasadnienie

Decyzją z dnia [...] czerwca 2004 r. Nr [...] Prezydent Miasta Elbląga orzekł o wymeldowaniu J. S. z lokalu mieszkalnego położonego w Elblągu przy ul. [...]. W uzasadnieniu organ I instancji wskazał, iż właścicielem powyższego lokalu jest D. G. W dniu 29 lipca 2002r. wystąpiła ona o wymeldowanie J. S. z podanego mieszkania. W wyniku przeprowadzonego postępowania administracyjnego organ ten ustalił, iż J. S. nie zamieszkuje w tym lokalu. Prezydent Miasta Elbląga ustalając stan faktyczny sprawy oparł się w głównej mierze na zeznaniach świadków przesłuchanych w toku postępowania na rozprawie administracyjnej jaka miała miejsce w dniu 19 lutego 2004r. oraz w dniu 7 kwietnia 2004r. Przesłuchani na pierwszej z wymienionych rozpraw świadkowie potwierdzili, iż J. S. nie zamieszkuje w lokalu przy ul. [...] od kilkudziesięciu lat. Przy czym dwoje z mieszkańców klatki schodowej, U. A. i I. H.-P., gdzie znajduje się mieszkanie, wskazali, iż nie znają J. S. Kolejni świadkowie, sąsiedzi D. G., K. I. i E. S. także podali, iż skarżący nie zamieszkuje w lokalu przy ul. [...], przy czym K. I. widziała J. S. dwa razy w ciągu ostatnich trzech lat, natomiast świadek E. S. zeznała, iż J. S. mieszka i pracuje w Ś. oraz podała, iż dowiedziała się, że w ostatnim czasie J. S. nie mógł dostać się do spornego lokalu mieszkalnego. Fakt nie zamieszkiwania w mieszkaniu przy ul. [...] przez J. S. został także potwierdzony przez W. K., który od 1983r. przez 16 lat wynajmował od rodziców J. S. jeden pokój. Osoby wskazane na świadków przez J. S., I. N. oraz I. P. także podały, iż J. S. nie zamieszkuje w spornym lokalu, przy czym pierwsza z tych świadków oświadczyła, że jego przyjazdy do Elbląga miały charakter rodzinny związany ze świętami oraz uroczystościami rodzinnymi. Świadkowie ci poinformowali, iż wiadomo im jest, że J. S. próbował jesienią 2003 r. wejść do spornego lokalu przy pomocy Policji. Pozostali świadkowie przesłuchani w sprawie, C. G. (siostra J. S. i matka obecnej właścicielki lokalu), W. S. (brat J. S.) oraz R. T. (mieszkaniec sąsiedniej klatki) podali, iż J. S. nie zamieszkuje w mieszkaniu przy ul. [...], od lat sześćdziesiątych lub siedemdziesiątych przebywa w Ś., a w Elblągu widywany był sporadycznie szczególnie przy okazji spotkań rodzinnych. Ponadto W. S. oraz C. G. podali, iż w mieszkaniu przy ul. [...] nie znajdują się rzeczy osobiste J. S. Zeznania złożone na rozprawie administracyjnej zostały następnie potwierdzone przez część wymienionych świadków na rozprawie w dniu 7 kwietnia 2004r. Pozostali zaś świadkowie zeznania te potwierdzili w pisemnych oświadczeniach. Podczas przesłuchania przeprowadzonego 3 marca 2004 r. przesłuchana w charakterze strony D. G. zeznała, iż J. S. nie zamieszkuje w jej mieszkaniu od 1971r. oraz nie znajdują się tam jego rzeczy osobiste poza portretem i pamiątkami komunijnymi. W dniu 10 marca 2004 r. przesłuchano w charakterze strony pełnomocnika J. S. - M. P. Wyjaśniła ona, że J. S. nie zamieszkuje w Elblągu, ponieważ wyjechał do pracy najpierw do P., a następnie do Ś. Według M. P. wyjazd ten nie był dobrowolny, gdyż J. S. do wyjazdu zmusiła sytuacja ekonomiczna. Ze spornego lokalu nie zabrał on swoich rzeczy oraz przyjeżdżał do Elbląga w czasie urlopu, świąt, urodzin, imienin i innych uroczystości rodzinnych. J. S. nadal traktuje Elbląg jako swoje centrum życiowe i docelowe miejsce zamieszkania na stare lata oraz nie stara się o stabilizację życiową w innym mieście. M. P. dostarczyła także do organu I instancji książeczkę ubezpieczeniową, z której wynika, iż J. S. do 30 czerwca 2004 r. miał zapewnione zatrudnienie w Ś. na podstawie umowy zlecenia. Fakt zamieszkiwania w Ś. J. S. został także potwierdzony przez Komendę Miejską Policji II Rewir Dzielnicowych w Elblągu oraz Komendę Miejską Policji w Ś. W oparciu o ten materiał dowodowy organ I instancji uznał, iż J. S. opuścił lokal przy ulicy [...] na stałe. Domniemanie, iż J. S. traktuje docelowo miasto Elbląg jako miejsce zamieszkania w przyszłości nie jest przedmiotem rozpatrywanej sprawy. Organ ten uznał, iż J. S. obecnie posiada swoje centrum życiowe w Ś., gdzie obecnie wraz z żoną prowadzi wspólne gospodarstwo domowe. Poza jedną próbą wejścia do lokalu przy pomocy Policji nie podjął on żadnych kroków prawnych w zakresie ochrony zamieszkiwania w spornym mieszkaniu. Z tych względów organ uznał, iż zostały spełnione przesłanki określone w art. 15 ust. 2 ustawy z dnia 10 kwietnia 1974r. o ewidencji ludności i dowodach osobistych (Dz. U. z 200l r. Nr 87, poz. 960 ze zm.) do wymeldowania J. S. z pobytu stałego.

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00