Wyrok NSA z dnia 29 stycznia 2003 r., sygn. V SA 1494/02
Obawa przed prześladowaniem z powodu religii w rozumieniu art. 1 ust. A pkt 2 Konwencji dotyczącej statusu uchodźców, sporządzonej w Genewie dnia 28 lipca 1951 r. /Dz.U. 1991 nr 119 poz. 515/, może wynikać także z zagrożenia wywołanego odmową uczestniczenia w praktykowaniu obrzędu lub kultu religijnego.
Naczelny Sąd Administracyjny po rozpoznaniu sprawy ze skargi Ikechukwu O. na decyzję Rady do Spraw Uchodźców z dnia 5 lipca 2002 r. (...) w przedmiocie odmowy nadania statusu uchodźcy - uchyla zaskarżoną decyzję;
UZASADNIENIE
We wniosku o nadanie statusu uchodźcy obywatel Nigerii narodowości Ibo Ikechukwu O. podał, że jego ojciec jest przywódcą tajnej sekty religijnej. Sekta ta co kilka lat wykrada ludzi z wioski celem złożenia w ofierze. W ubiegłym roku podczas obrzędów na polecenie ojca zabito matkę wnioskodawcy. Ikechukwu O. podał także, iż policja nie chcąc mieszać się w sprawy obrzędów plemiennych odmówiła udzielenia mu pomocy. Obawiając się, że będzie następną ofiarą ojca, wnioskodawca za poradą katolickiego księdza uciekł z wioski i do czasu załatwienia wizy ukrywał się w Lagos. Ikechukwu O. podał, że jest katolikiem.
Decyzją z dnia 14 maja 2002 r. Prezes Urzędu Do Spraw Repatriacji i Cudzoziemców odmówił Ikechukwu O. nadania statusu uchodźcy. W uzasadnieniu decyzji stwierdzono, że wnioskodawca nie był osobą prześladowaną w rozumieniu Konwencji dotyczącej statusu uchodźców sporządzonej w Genewie w dniu 28 lipca 1951 r. /Dz.U. 1991 nr 119 poz. 515/. Organ I instancji podkreślił, iż satanizm nie jest tradycyjną religią plemienną ani tajnym związkiem lecz sektą, której praktyki są prawnie zabronione. Każdy obywatel Nigerii może korzystać z ochrony władz państwowych i ma dostęp do procedur prawnych, w tym także możliwość odwoływania się do sądów wyższej instancji. Niezależnie wskazano również, iż biorąc pod uwagę wielkość państwa i liczbę jego mieszkańców wnioskodawca miał możliwość "ucieczki wewnętrznej". Organ I instancji podkreślił, iż Ikechukwu O. nie miał problemów z opuszczeniem kraju pochodzenia. W przypadku powrotu do Nigerii nie będzie narażony na prześladowania w rozumieniu Konwencji Genewskiej, a zatem będzie mógł korzystać z ochrony państwa pochodzenia.