2. Jakie są konsekwencje ogłoszenia upadłości spółki giełdowej
Trwająca już od kilku lat wzrostowa koniunktura na GPW oraz dobra sytuacja gospodarcza Polski odzwyczaiły inwestorów od traktowania możliwości bankructwa spółki giełdowej jako realnego zagrożenia. Wszczęcie przez sąd procedury upadłościowej spółki Elektrim oraz wniosek tej spółki o wycofanie akcji z giełdowego obrotu przypomniały, że inwestując na Giełdzie, trzeba uwzględniać także i to ryzyko.
We wrześniu br. Elektrim złożył do Zarządu Giełdy Papierów Wartościowych wniosek o wykluczenie akcji spółki z obrotu giełdowego. Powodem było ogłoszenie przez sąd pod koniec sierpnia 2007 r. upadłości Elektrimu z możliwością zawarcia układu. Zarząd GPW odmówił wykluczenia Elektrimu z obrotu giełdowego. Dopuścił możliwość wykluczenia w przyszłości, ale pod pewnymi warunkami. Elektrim powinien wykazać lub uprawdopodobnić, że wzgląd na ważny interes prawny lub ważny interes faktyczny spółki przemawia za udzieleniem spółce ochrony przez zniesienie jej statusu spółki notowanej na rynku giełdowym. Chodzi głównie o zwolnienie w ten sposób spółki z obowiązku raportowania inwestorom o wielu aspektach własnej działalności, co jest podstawowym obowiązkiem spółki publicznej. Zarząd Elektrimu toczącego wiele sporów prawnych związanych z posiadanymi przez spółkę aktywami, do których roszczenia zgłaszają różne podmioty, uważał, że obowiązki informacyjne stanowią zagrożenie dla spółki i jej akcjonariuszy. Zarząd GPW poinformował również, że w przypadku zaistnienia konieczności wykluczenia akcji Elektrimu z obrotu wyrazi na to zgodę, pod warunkiem że zostanie zapewniona w wyniku wezwania możliwość zbycia akcji spółki oraz zobowiąże się ona do informowania, za pośrednictwem korporacyjnej strony internetowej, o przebiegu postępowania upadłościowego. W ten sposób inwestorzy mieliby zapewnioną możliwość sprzedaży akcji tej spółki przed opuszczeniem przez nią Giełdy.