Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
Data publikacji: 2012-10-15

Instytucja przywrócenia terminu - w praktyce organizacji pozarządowych

Prowadzenie fundacji albo stowarzyszenia to nie tylko działalność statutowa, ale także dziesiątki spraw urzędowych, a często również sądowych. W praktyce, organizacje non profit często przegrywają te sprawy jeszcze przed ich rozpatrzeniem przez sąd czy urząd, z uwagi na tak banalną przyczynę jak niewniesienie odpowiedniego pisma w terminie ustawowym. Często jedynym sposobem ratowania sytuacji jest skorzystanie z instytucji przywrócenia terminu.

Możliwość przywrócenia terminu przewidują zarówno przepisy Kodeksu postępowania administracyjnego (art. 58-60 k.p.a.), Ordynacji podatkowej (art. 162-164 o.p.), jak i Prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (dalej: p.p.s.a.). Poniżej skupimy się na tej ostatniej ustawie.

Na podstawie art. 85 p.p.s.a., czynność w postępowaniu sądowym podjęta przez stronę po upływie terminu jest bezskuteczna. Jednak art. 86 tej ustawy wprowadza wyjątek od tej zasady. Jeżeli bowiem strona nie dokonała w terminie czynności w postępowaniu sądowym bez swojej winy, sąd - na wniosek tej strony - postanowi przywrócenie terminu. Aby spełnić kryterium "braku winy", trzeba wykazać szczególną staranność przy dokonywaniu czynności, z którą wiąże się uchybienie terminu.

Przesłanka braku winy

O braku winy w uchybieniu terminu można mówić wtedy, gdy strona nie mogła usunąć przeszkody w dotrzymaniu terminu - nawet przy użyciu największego w danych warunkach wysiłku. Działania przedstawicieli organizacji non profit będą w tym zakresie oceniane w sposób uwzględniający obiektywny miernik staranności, jakiej można wymagać od strony dbającej należycie o własne interesy (zob. postanowienie NSA z 27 października 2011 r., sygn. akt II OZ 1064/11). Sądy często stoją na stanowisku, że przywrócenie terminu nie jest możliwe, gdy strona dopuściła się nawet lekkiego niedbalstwa. O braku winy można zatem mówić tylko w przypadku stwierdzenia, że dopełnienie obowiązku stało się niemożliwe z powodu przeszkody nagłej, niezależnej od woli skarżącego i niedającej się przezwyciężyć (np. przerwa w komunikacji, nagła choroba, która nie pozwoliła na wyręczenie się inną osobą, powódź, pożar, itp.)

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00