Ekwiwalent za niewykorzystany urlop wypoczynkowy
Ekwiwalent pieniężny za niewykorzystany urlop wypoczynkowy jest odstępstwem od zasady udzielania wypoczynku w naturze. Podobnie jak z urlopu wypoczynkowego, pracownik nie może zrezygnować z ekwiwalentu za ten urlop.
Kiedy przysługuje ekwiwalent
Ekwiwalent przysługuje wyłącznie w przypadku niewykorzystania należnego urlopu w całości lub w części z powodu rozwiązania lub wygaśnięcia stosunku pracy (art. 171 § 1 k.p.). Nie ma przy tym znaczenia rodzaj zawartej umowy o pracę, czas trwania zatrudnienia, jak również tryb lub powód ustania stosunku pracy (czy do rozwiązania stosunku pracy doszło z przyczyn zawinionych czy niezawinionych przez pracownika).
Ekwiwalent powinien zostać wypłacony w ostatnim dniu zatrudnienia. Niedotrzymanie przez pracodawcę wskazanego terminu może go narazić na dodatkowe koszty w postaci ustawowych odsetek z tytułu nieterminowej wypłaty.
Pracodawca nie ma obowiązku wypłacenia ekwiwalentu pieniężnego w przypadku, gdy strony postanowią o wykorzystaniu urlopu w czasie pozostawania pracownika w stosunku pracy na podstawie kolejnej umowy o pracę zawartej z tym samym pracodawcą bezpośrednio po rozwiązaniu lub wygaśnięciu poprzedniej umowy o pracę (art. 171 § 3 k.p.). Istotne jest, aby kolejna umowa o pracę została zawarta w taki sposób, aby pracownik pozostał w stosunku pracy bez żadnej, nawet jednodniowej przerwy.
Pracodawca nie może wypłacić ekwiwalentu w zamian za urlop, który może być wykorzystany w naturze.
W wyroku z 7 maja 2008 r. (II PK 313/07, OSNP 2009/17-18/229, patrz: www.ekspert3.inforlex.pl) Sąd Najwyższy stwierdził, że gdy zachodzą okoliczności uniemożliwiające lub usprawiedliwiające odmowę wykorzystania zaległego urlopu w terminie określonym w art. 168 k.p. (czyli do końca września następnego roku kalendarzowego po tym, za który wypoczynek się należał), pracownikowi przysługuje ekwiwalent pieniężny za ten urlop. Żądanie jego wypłaty nie powinno być postrzegane jako nadużycie ze strony zatrudnionego.