Budowa

W ubiegłym roku rozpocząłem budowę domu. Ze znajomym majstrem zawarłem wtedy umowę o generalne wykonawstwo. Do tej pory byłem zadowolony z naszej współpracy, ale ostatnio przyjechałem na budowę i zastałem tam nowych robotników; szef tej ekipy twierdził, że są podwykonawcami zatrudnionymi przez mojego majstra. Ja nie zgadzam się na to, żeby to właśnie ta ekipa pracowała przy moim domu (znajomego narazili na duże straty przez niefachowe położenie tynków) i powiedziałem o tym mojemu majstrowi. On zaś twierdzi, że może dobierać sobie pracowników według własnego uznania. Ale to moja budowa i moje pieniądze. Kto ma rację? - Paweł N. z Halinowa

Umowa o roboty budowlane zawierana między inwestorem a wykonawcą powinna określać zakres robót, które wykonawca będzie wykonywał osobiście lub za pomocą podwykonawców. Jeżeli okaże się, że dana umowa została sformułowana na tyle nieprecyzyjnie, że powstały wątpliwości co do tego zakresu, uznaje się, że wykonawca podjął się wszystkich robót objętych projektem stanowiącym część składową umowy. Przyjmuje się, że przy umowie o wykonawstwo generalne wykonawca jest odpowiedzialny za organizację całego procesu budowlanego. Rola inwestora zazwyczaj ogranicza się do dostarczenia projektu i sfinansowania inwestycji. Jak zostało wspomniane, strony - co do zasady - powinny ustalić zakres robót, które wykonawca wykona osobiście lub za pomocą podwykonawców. Jednak wykonawca - chcąc zlecić do wykonania podwykonawcom część robót - powinien najpierw uzyskać zgodę inwestora. W tym celu jest on zobowiązany przedłożyć inwestorowi umowę z podwykonawcą lub przynajmniej jej projekt. Jeżeli inwestor, w ciągu 14 dni od przedstawienia mu przez wykonawcę przedmiotowej umowy lub jej projektu, wraz z częścią dokumentacji dotyczącą wykonania robót określonych w umowie lub projekcie, nie zgłosi na piśmie sprzeciwu lub zastrzeżeń, uważa się, że wyraził zgodę na zawarcie umowy. Zagadnienia te szczegółowo regulują przepisy kodeksu cywilnego. Dlatego jeśli zatrudniony przez Pana wykonawca przedstawił Panu umowę (lub jej projekt), a Pan nie wyraził wobec niej swojego zdania (pisemny sprzeciw lub zastrzeżenia), wykonawca miał prawo uznać, że akceptuje Pan jego propozycję. Natomiast jeśli wskazane dokumenty nie zostały Panu przedstawione do akceptacji, należy uznać, że działanie wykonawcy było bezprawne. Warto też dodać, że odmienne postanowienia umów w omawianym zakresie przepisy będą uznawały za nieważne.