Artykuł
opinia
Co dalej z Polską Komisją Akredytacyjną
Aresztowanie dyrektora biura Polskiej Komisji Akredytacyjnej (PKA) oraz rektorów i pracowników uczelni, którym postawiono zarzuty korupcyjne, skłania do zadania pytania o dalsze funkcjonowanie komisji. Co zrobić, a raczej co zmienić, żeby sytuacje, którymi obecnie zajmuje się Centralne Biuro Antykorupcyjne, się nie powtórzyły?
Krytyków oczekujących całkowitego potępienia PKA muszę niestety rozczarować, ponieważ nie zamierzam dołączać do ich bezkrytycznego chóru. Znam osobiście wielu pracowników i członków komisji, dla których mam duże uznanie za ich pracę, ale jednocześnie głęboko potępiam tych, którym postawiono zarzuty korupcyjne. Do niczego konstruktywnego jednak nie dojdziemy, jeśli będziemy tylko dezawuować działalność PKA. Szukajmy raczej w tej w organizacji takich obszarów, w których można by chociaż spróbować wprowadzać usprawnienia albo nawet dalej idące zmiany. To naturalnie o wiele trudniejsze niż głoszenie ogólnikowych haseł o „wypalaniu gorącym żelazem”, ale niespecjalnie mamy już dzisiaj jakieś inne wyjście, niż naprawdę zacząć poważnie myśleć o zmianach w działaniu komisji. Spojrzenie na historię i okoliczności powstania PKA powinno pomóc w postawieniu właściwej diagnozy.
Trochę historii
Ogromny rozwój ilościowy w szkolnictwie wyższym w latach 90. zdecydowanie zaczął wpływać na jakość kształcenia, a istniejące mechanizmy regulacyjne nie spełniały już swojej funkcji. W takiej sytuacji władze państwowe bardzo szybko dostrzegły konieczność utworzenia w Polsce instytucji państwowej, która stałaby na straży jakości kształcenia. Działalność poprzedniczki PKA, czyli Komisji Akredytacyjnej Wyższego Szkolnictwa Zawodowego (KAWSZ), istniejącej w latach 1997–2001, obejmowała jednak swoimi kompetencjami tylko szkoły zawodowe. Przyczyniło się to zatem do rozpoczęcia dyskusji na temat stworzenia jednego państwowego systemu akredytacji obejmującego wszystkie uczelnie w Polsce, zarówno państwowe, niepaństwowe, akademickie, jak i zawodowe. Efektem powyższego było rozpoczęcie 1 stycznia 2002 r. działalności instytucji, która początkowo nosiła nazwę „Państwowa Komisja Akredytacyjna”. Dość ogólnikowe przepisy prawne wyposażyły PKA w kompetencję do przedstawiania ministrowi właściwemu ds. szkolnictwa wyższego opinii i wniosków dotyczących utworzenia uczelni, przyznania jej uprawnienia do prowadzenia studiów, utworzenia filii lub wydziału zamiejscowego oraz efektów dokonania oceny kształcenia na danym kierunku. Sporo istotnych kwestii zostało natomiast przekazanych do uregulowania w statucie PKA, stanowiącym niewątpliwie akt wewnętrzny o charakterze normatywnym.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right