zdrowie
Recepta na fentanyl tylko osobiście
Pierwszej recepty na leki narkotyczne nie będzie można wypisać w trakcie teleporady i przez receptomaty. Farmaceuci chcą rozszerzyć listę substancji o 22 leki
Minister zdrowia Izabela Leszczyna zapowiedziała kolejną odsłonę walki z lekami narkotycznymi wypisywanymi podczas teleporady i przez receptomaty. Zawierający nowe przepisy projekt nowelizacji rozporządzenia w sprawie środków odurzających, substancji psychotropowych, prekursorów kategorii I i preparatów zawierających te środki lub substancje znajduje się obecnie w prekonsultacjach, a lada dzień ma trafić do konsultacji publicznych.
Koniec wolnoamerykanki
Choć jeszcze kilka tygodni temu minister mówiła o całkowitym zakazie wystawiania recept w trakcie wizyty zdalnej, teraz proponuje możliwość przedłużania terapii za pośrednictwem teleporady, ale tylko przez lekarza podstawowej opieki zdrowotnej (POZ), który zna pacjenta, wie, na co on choruje i czym jest leczony. Ma to zapobiec wyłudzaniu środków narkotycznych za pośrednictwem receptomatów, ale nie ograniczać możliwości zdalnego wypisania leków ciężko chorym, np. na nowotwory, którzy nie są w stanie samodzielnie zgłosić się do lekarza. Lekarz POZ będzie mógł przepisać leki tylko na trzy miesiące kontynuacji. Nie przewidziano takiej możliwości dla specjalistów, bo ci – jak tłumaczyła minister – w przeciwieństwie do lekarzy POZ nie muszą mieć kontraktu z NFZ, przez co są trudniejsi do skontrolowania. W przeciwieństwie do POZ pacjenci nie są także do nich przypisani (lekarze POZ mają ich na tzw. aktywnej liście i dostają za leczenie każdego z nich zryczałtowaną stawkę miesięczną).