Tymczasowe aresztowanie na nowo
Niektóre propozycje z projektu Krakowskiego Instytutu Prawa Karnego można by wprowadzić w życie niemal niezwłocznie. Niektórych natomiast zaakceptować nie sposób
Jeśli jest jakieś zagadnienie z obszaru prawa karnego procesowego, co do pilnej potrzeby reformy którego panuje ogólny konsensus, to jest nim tymczasowe aresztowanie. Zmiana ta musi obejmować dwa segmenty. Po pierwsze, obszar regulacji kodeksowej, po wtóre – praktykę orzeczniczą. Przy czym, co szczególnie istotne, zmiana przepisów wcale nie musi oznaczać oczekiwanej zmiany nawyków orzeczniczych. A z pewnością nie zadziała tu synchroniczny auto matyzm i warto mieć tego świadomość.
Osiągnięcie celu przemodelowania stosowania tymczasowego aresztowania wziął na siebie zespół ekspertów pod auspicjami Krakowskiego Instytutu Prawa Karnego, a na ręce ministra sprawiedliwości został właśnie przesłany projekt ustawy nowelizującej przepisy traktujące o tymczasowym aresztowaniu. Projekt ten można nazwać rewolucyjnym w pełnym znaczeniu tego słowa. Z propozycjami interesującymi, które można by wprowadzić w życie niemal niezwłocznie, sąsiadują te wymagające namysłu oraz takie, których zaakceptować nie sposób.