zus
Covidowe wsparcie znowu pod znakiem zapytania
Centrala ZUS potwierdza, że osobie prowadzącej firmę, będącej na urlopie wychowawczym należało się świadczenie postojowe. Mimo to Oddział ZUS w Bydgoszczy wszczyna postępowanie w sprawie zwrotu pieniędzy
Wobec jednego z naszych czytelników Oddział ZUS w Bydgoszczy wszczął postępowanie w sprawie „określenia wysokości nienależnie pobranego świadczenia postojowego”. Jak wskazuje, z danych, które ma, wynika, że w okresie pobierania świadczeń postojowych w świetle przepisów tarczy antykryzysowej nasz czytelnik „posiadał inny tytuł do ubezpieczeń społecznych” – był bowiem zatrudniony na umowę o pracę.
Tymczasem to nie posiadanie, lecz podleganie z innego tytułu ubezpieczeniom społecznym jest elementem, który wyklucza wypłatę świadczenia.
Nasz czytelnik w okresie pandemii skorzystał ze świadczeń postojowych (w kwocie 6240 zł) z tytułu pozarolniczej działalności, a prowadził ją wtedy, korzystając z urlopu wychowawczego w ramach zatrudnienia na etacie. Takie osoby nie podlegają ubezpieczeniom z etatu (z urlopu wychowawczego), ale tylko z firmy. Jak wynika z wyjaśnień przekazanych DGP, dostrzega to centrala ZUS, natomiast regionalny oddział dla województwa kujawsko-pomorskiego już nie. A zatem takich spraw może być więcej.