Małe prawo karne
Nie sposób oprzeć się wrażeniu, że obecnie prawo wykroczeń utrzymywane jest jako odrębna gałąź prawa nieco na siłę, co motywowane jest przede wszystkim względami tradycji prawnej
W przestrzeni publicznej pojawiły się informacje o zamiarze powołania komisji kodyfikacyjnej prawa karnego, która miałaby się zająć także zmianami w obszarze prawa wykroczeń. Podstawowy akt prawny dotyczący tej dziedziny, jakim jest kodeks wykroczeń z 20 maja 1971 r., został uchwalony już ponad 50 lat temu, a więc w zupełnie innych niż dzisiejsze warunkach społecznych, gospodarczych i ustrojowych. Mimo licznych nowelizacji, w zdecydowanej większości dokonanych już po 1989 r., akt ten pozostaje archaiczny i nieprzystający do współczesnych realiów społeczno-gospodarczych. To zaś przekłada się na poważną dysfunkcjonalność licznych instytucji prawa wykroczeń. Ponadto kodeks jest w wielu miejscach niekompatybilny z innymi, nowszymi aktami prawnymi, a przez to narusza spójność systemu prawnego. Niespójność ta ma nie tylko charakter poziomy, dotyczący relacji kodeksu wykroczeń do innych ustaw (w tym z kodeksem karnym z 1997 r.), lecz również pionowy, co polega na sprzeczności tego aktu prawnego z Konstytucją RP i wiążącym Polskę prawem międzynarodowym.