Artykuł
administracja
Zamiast znacznych podwyżek praca w różnych godzinach
Uelastycznienie czasu pracy i możliwość przychodzenia do niej nawet na godz. 10 rano mają sprawić, że praca w budżetówce będzie bardziej atrakcyjna. Pojawiają się jednak obawy o chaos i utrudnioną współpracę między rządowymi instytucjami
W administracji rządowej – ministerstwach, urzędach wojewódzkich i innych instytucjach – co do zasady czas pracy rozpoczynał się o godz. 8.15, a kończył o godz. 16.15. Premier zdecydował się wydać specjalne zarządzenie dla służby cywilnej, z którego wynika, że pracę będzie można rozpoczynać o 7, a wtedy potrwa ona do 15. Do pracy będzie można też przychodzić najpóźniej na godz. 10 – wtedy zakończy się ona o godz. 18. Do konsultacji trafił też projekt prezesa Rady Ministrów w sprawie czasu pracy pracowników urzędów administracji rządowej, który zawiera analogiczne rozwiązanie dla innych instytucji państwowych, do których nie mają zastosowania przepisy o służbie cywilnej, a jednocześnie wchodzą one w skład administracji rządowej.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right