Artykuł
cit i pit
Cierpliwość płatnika i podatnika wystawiona na próbę
Osiem miesięcy – tyle średnio trzeba czekać na rozpatrzenie wniosków o wydanie opinii o stosowaniu preferencji w podatku u źródła – wynika z danych Ministerstwa Finansów przekazanych w odpowiedzi na pytania DGP
Tyle samo wynosi okres oczekiwania na zwrot nadpłaconego podatku u źródła, czyli wpłaconego do urzędu skarbowego według krajowej stawki zamiast niższej, lub w przypadku zwolnienia podatkowego przewidzianych w międzynarodowej umowie o unikaniu podwójnego opodatkowania.
– Osiem miesięcy to bardzo długo, a mówimy przecież o okresie uśrednionym. W bardziej złożonych sytuacjach można czekać ponad rok – komentuje Maciej Kacymirow, radca prawny i doradca podatkowy, partner w Greenberg Traurig.
Podobnymi doświadczeniami dzieli się w rozmowie z DGP Agnieszka Wnuk, doradczyni podatkowa, partnerka w Quidea (patrz: rozmowa obok).
Resort finansów zapewnia, że sprawy niebudzące wątpliwości są załatwiane w szybszym terminie. Natomiast na wydłużenie czasu oczekiwania wpływa – jak tłumaczy MF – „złożoność niektórych spraw, wymagających dokładnego ustalenia stanu faktycznego”.
Jakie to sprawy?
Pay and refund
Chodzi o podatek u źródła pobierany przy wypłacie odsetek, należności licencyjnych i dywidend dla zagranicznych podmiotów powiązanych. Jeżeli w danym roku zostanie przekroczony próg 2 mln zł wypłat na rzecz jednego podmiotu powiązanego, to polski płatnik musi co do zasady zastosować mechanizm pay and refund, czyli pobrać i wpłacić do urzędu skarbowego podatek według krajowej stawki w ustawowej wysokości (20 proc. lub 19 proc.).
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right