Artykuł
Bitcoiny w spadku
Wbrew opinii części autorów kryptowaluty mogą być przedmiotem dziedziczenia
Nowe technologie wpłynęły na zmianę naszych nawyków. W tej sferze mieści się również powstanie nowego środka płatniczego – kryptowalut. Najpopularniejsza z nich to bitcoin, jednak wiedza większości ludzi o jego funkcjonowaniu jest znikoma. Wątpliwości budzi sama jego istota, wartość, sposób posiadania, kupna i sprzedaży, zabezpieczeń przed utratą, słowem – możliwości jego wykorzystania w codziennym życiu.
Bitcoin opiera się na transferze kwot między rachunkami publicznymi przy użyciu kryptografii klucza publicznego. Wszystkie transakcje są publiczne i przechowywane w rozproszonej bazie danych. W celu zapobieżenia podwójnemu wydawaniu kryptowalut sieć implementuje rodzaj rozproszonego serwera czasowego, używając koncepcji łańcuchowych dowodów matematycznych wykonanych działań (z ang. proof of work, PoW). Z tego też względu w takiej bazie przechowywana jest cała historia transakcji.
Kryptowaluty zrodziły wiele problemów natury prawnej. Anonimowość i możliwość osiągania dochodów z inwestycji wymusiły wprowadzenie ich definicji legalnej. Odnajdujemy ją przede wszystkim w art. 2 pkt 26 ustawy z 1 marca 2018 r. o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu (Dz.U. z 2021 r. poz. 1132, 1163, 1535, dalej: p.p.p.f.t., która rozumie kryptowalutę jako cyfrowe odwzorowanie wartości. Intencją ustawodawcy było objęcie jej zakresem zarówno tzw. kryptowalut, jak i scentralizowanych walut wirtualnych.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right