Artykuł
Pobieranie renty wypadkowej i połowy emerytury nie oznacza wyższej renty rodzinnej dla bliskich
Mój zmarły mąż pobierał rentę wypadkową oraz połowę emerytury. Wystąpiłam do ZUS o przyznanie renty rodzinnej. ZUS przyznał mi jedynie 85 proc. kwoty jego emerytury. Dlaczego nie przyznano mi 85 proc. renty, mimo że była korzystniejsza? Czy jest szansa na zmianę decyzji przez sąd?
Zgodnie z art. 65 ustawy o emeryturach i rentach z FUS (dalej: ustawa emerytalna) renta rodzinna przysługuje uprawnionym członkom rodziny osoby, która w chwili śmierci miała ustalone prawo do emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy lub spełniała warunki wymagane do uzyskania jednego z tych świadczeń. Z kolei z art. 73 ust. 1 pkt 1 tej ustawy wynika, że renta rodzinna dla jednej osoby uprawnionej wynosi 85 proc. świadczenia, które przysługiwałoby zmarłemu. W opisywanej sytuacji zmarły pobierał dwa rodzaje świadczeń – rentę z tytułu niezdolności do pracy z ubezpieczenia wypadkowego, a więc spowodowanej wypadkiem przy pracy, albo chorobą zawodową, oraz połowę emerytury. Odpowiedź na zadane pytanie sprowadza się zatem do ustalenia, czy 85 proc. świadczenia może odnosić się do dowolnego (wyższego) świadczenia, jak chciałaby wnioskodawczyni, czy jednak tylko emerytury, jak uznał ZUS.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right