Artykuł
orzeczenie
SN: Nie śpieszmy się z unieważnianiem kredytów frankowych
Zanim sąd zdecyduje o nieważności umowy frankowej, powinien wnikliwie przeanalizować, czy nie ma szans na jej uratowanie.
Taka jest istota najnowszego orzeczenia Sądu Najwyższego w kolejnej sprawie frankowej. Tym razem para kredytobiorców pozwała bank, żądając unieważnienia umowy kredytowej ze względu na zastosowanie w kontrakcie wielu klauzul niedozwolonych. Chodziło głównie o to – co w tych sprawach jest najczęstszym argumentem kredytobiorców – że wyłącznie bank decydował o wysokości zobowiązania, m.in. poprzez stosowanie spreadu walutowego na podstawie kursów narzuconych przez bank. Przywołano także stosowanie stawki LIBOR do oprocentowania kredytu ustalanej na starych zasadach, bez modyfikacji umowy po zmianie operatora tej stawki w 2016 r. Te klauzule (i szereg innych) miały być sprzeczne z – jak to określono w pozwie – „samą naturą zobowiązania”, co miało prowadzić do nieważności umowy z bankiem.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right