Artykuł
Unia zamierza na serio wziąć się za opakowania
Komisja Europejska złagodziła projekt mający na celu ograniczenie ilości odpadów. Zdaniem przedsiębiorców plany są jednak wciąż zbyt ambitne i w praktyce nie uda się ich zrealizować
Biznes ma wiele obaw związanych z propozycjami Komisji Europejskiej, która chce zaostrzyć zasady dotyczące opakowań. Projekt nowego rozporządzenia (ma ono zastąpić dotychczasową dyrektywę opakowaniową) zakłada m.in., że od 2030 r. wszystkie opakowania będą musiały nadawać się do recyklingu. Przewiduje też obowiązek minimalnej zawartości recyklatu (materiału z recyklingu) w opakowaniach oraz wprowadzenie systemów kaucyjnych na opakowania po napojach z tworzyw sztucznych i puszek metalowych. Wprowadza również tzw. kwoty dla ponownego użytkowania. W 100 proc. ponownie użytkowane będą musiały być opakowania transportowe wykorzystywane w obiegu krajowym. Inne opakowania transportowe, czyli palety, powinny być ponownie użytkowane w co najmniej 30 proc. w 2030 r. i 90 proc. w 2040 r. Ustalono także kwoty dla opakowań do zimnych i gorących napojów (20 proc. w 2030 r. i 80 proc. w 2040 r.) oraz do żywności na wynos (docelowo 40 proc. w 2040 r.). Kraje członkowskie mają też zmniejszyć ogólną ilość opakowań o 5 proc. do 2030 r., 10 proc. do 2035 r. i 15 proc. do 2040 r. (w porównaniu z bazowym 2018 r.).
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right