Artykuł
TK przyjrzy się działaniom komisji ds. reprywatyzacji
Trybunał Konstytucyjny ma zbadać, czy część kompetencji organu jest zgodna z konstytucją. Chodzi o możliwość wydawania postanowień, które są podstawą do wpisywania ostrzeżeń w księgach wieczystych
Skarga konstytucyjna (sygn. SK 77/22), która niedawno zawisła w trybunale, porusza kwestię budzącą kontrowersje już od dobrych kilku lat. Chodzi o przyznanie komisji weryfikacyjnej prawa do wydawania postanowień z nakazem wpisania do księgi wieczystej danej nieruchomości ostrzeżenia o tym, że organ prowadzi czynności sprawdzające. Idea takich ostrzeżeń jest słuszna - są formą zabezpieczenia i mają uchronić np. potencjalnego nabywcę mieszkania, nieświadomego, że proces zwrotu kamienicy, w której owo mieszkanie się znajduje, budzi wątpliwości. W praktyce jednak wpisy mogą oznaczać kłopoty dla podmiotów i ludzi, którzy z dziką reprywatyzacją nie mają nic wspólnego. Brakuje aktualnych i zbiorczych statystyk, ale wiadomo, że już w 2018 r. komisja wpisała ostrzeżenia w prawie 300 stołecznych księgach wieczystych. Problem dotknął wówczas m.in. jedną z dużych inwestycji deweloperskich, a konsekwencje odczuli nabywcy mieszkań wybudowanych na zreprywatyzowanym gruncie, którzy nie mogli przystąpić do aktu notarialnego i stać się właścicielami lokali.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right