Artykuł
Prawo kościelne nie musi być w pełni zgodne z RODO
Zapadł drugi już wyrok uznający, że UODO nie może nakazać usunięcia danych apostatów z ksiąg parafialnych. Zdaniem NSA leży to w wyłącznej gestii kościelnego inspektora ochrony danych
Najnowsze orzeczenie jest w pełni zbieżne z tym, które DGP opisał jako pierwszy w czerwcu 2022 r. Niektóre fragmenty uzasadnienia są wręcz skopiowane. Naczelny Sąd Administracyjny znów doszedł do wniosku, że spełnione zostały wszystkie warunki pozwalające na wyłączenie Kościoła katolickiego spod kontroli prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Mówiąc wprost - apostaci nie mają po co składać skarg do tego organu, jeśli parafia odmawia usunięcia ich danych ze swych ksiąg. Rozpoznawaniem takich skarg może zająć się wyłącznie kościelny inspektor ochrony danych. Ten zaś uznaje, że wykreślanie informacji na temat uzyskanych w przeszłości sakramentów godziłoby w podstawy teologiczne i porządek Kościoła.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right