Artykuł
Domy pomocy społecznej na krawędzi zapaści, konieczne są zmiany systemowe
Konieczne są pilne działania ze strony rządu, które zapobiegną destabilizacji sytuacji w domach pomocy społecznej (DPS) oraz spodziewanej fali odejść zatrudnionych w nich osób.
O ich podjęcie apeluje zarząd Śląskiego Związku Gmin i Powiatów (ŚZGiP). Zwraca uwagę, że w DPS jest coraz mniej samodzielnych osób, a coraz więcej tych w zaawansowanym wieku - ze znacznie ograniczoną sprawnością oraz koncentracją wielu problemów zdrowotnych. W tej sytuacji zapewniane seniorom usługi opiekuńcze i wspomagające nie sprowadzają się jedynie do pielęgnacji, bo w rzeczywistości w domach są realizowane świadczenia zdrowotne, które wymagają zatrudnienia pielęgniarek, opiekunów medycznych czy fizjoterapeutów. W praktyce czynności wykonywane przez ten personel nie różnią się od tych, które są podejmowane w zakładach pielęgnacyjno-opiekuńczych i opiekuńczo-leczniczych, występują natomiast dysproporcje w wysokości wynagrodzeń personelu medycznego na niekorzyść DPS (są one bowiem finansowane nie z pieniędzy NFZ, lecz budżetów samorządów).
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right