Artykuł
Płaca minimalna i składki do zmiany
Łukasz Kozłowski: Trzeba zrewidować tryb ustalania minimalnego wynagrodzenia. Można je powiązać z przeciętną płacą, ale nie tą prognozowaną, bo wywołałoby to nierównomierne podwyżki, jak w przypadku składek płaconych przez przedsiębiorców
Przyszłoroczne minimalne wynagrodzenie będzie musiało wzrosnąć co najmniej o 406,30 zł (do 3416,30 zł). Taką wartość gwarantuje ustawowa procedura. To wystarczająca podwyżka czy też należy się spodziewać, że rząd „dorzuci coś od siebie” i kwota ta będzie jeszcze wyższa?
Dotychczasowa praktyka wskazuje, że rząd proponuje wyższą podwyżkę niż ta wynikająca z ustawy. Na pewno wartość ta zostanie zaokrąglona, czyli pewnie do 3420 zł. To najniższy poziom, jakiego możemy się spodziewać. Sam proces ustalania przyszłorocznej płacy minimalnej będzie trudny. Z jednej strony przedstawiane są argumenty socjalne, wskazujące, że podwyżka ma zapewnić realny wzrost dochodów i chronić pracujących, a z drugiej - że nie powinna być zbyt duża, aby nie utrudniać zatrudnienia i nie pogłębiać inflacji.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right