Artykuł
Emerytury wzrosną o 5,7 proc. Więcej, niż zakładał rząd
Poznaliśmy ostatnią niewiadomą mającą wpływ na podwyżkę świadczeń w tym roku. Minimalna emerytura i renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy wzrośnie do 1322,18 zł brutto - z obecnych 1250,88 zł
GUS publikując wczoraj komunikat na temat realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w 2021 r. w stosunku do 2020 r., zakończył (przynajmniej w teorii) spekulacje na temat podwyżki emerytur i rent w tym roku.
Przypomnijmy, że waloryzacja świadczeń przeprowadzana jest co roku w marcu. Jej zadaniem jest zachowanie ich realnej wartości w stosunku do wzrostu cen towarów i usług. Polega na pomnożeniu kwoty świadczenia i podstawy jego wymiaru (w wysokości przysługującej ostatniego dnia lutego roku kalendarzowego, w którym przeprowadza się waloryzację) przez wskaźnik waloryzacji. I to on jest w kontekście podwyżki świadczenia kluczowy. Jest to średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług dla gospodarstw domowych emerytów i rencistów w poprzednim roku (według GUS średnioroczna inflacja wyniosła 5,1 proc., a dla gospodarstw domowych emerytów i rencistów - 4,9 proc.), zwiększony o co najmniej 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w poprzednim roku kalendarzowym (według GUS to 3 proc.).
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right