opakowania
Puszki i butelki po małpce nadal bez kaucji zwrotnej
Wbrew postulatom producentów żywności i organizacji pozarządowych rząd zaproponował, by operatorów systemu depozytowo-kaucyjnego było wielu. Branża ostrzega przed chaosem, który to spowoduje
Wprowadzenie systemu kaucyjnego zakłada projekt nowelizacji ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi, który Ministerstwo Klimatu i Środowiska skierowało w poniedziałek do 30-dniowych konsultacji (pisaliśmy o nim wczoraj w tekście „Napój w plastiku z kaucją na butelkę”). Nowe przepisy przewidują, że przy sprzedaży produktów w opakowaniach będzie pobierana opłata, która będzie zwracana przy zwrocie tych opakowań (lub odpadów opakowaniowych) - bez konieczności okazania paragonu potwierdzającego wcześniejsze uiszczenie kaucji.
- Bardzo dobrze, że projekt ustawy o systemie kaucyjnym trafił wreszcie do konsultacji. To istotny element zbliżania polskiej gospodarki do gospodarki o obiegu zamkniętym. Jest to rozwiązanie, które wprowadzone poprawnie pozwoli zamknąć obieg surowców i opakowań, a jednocześnie wzmocnić i rozpropagować rozwiązania zwrotne. Jak zwykle jednak liczą się szczegóły, a przedstawiona propozycja nie należy do idealnych - mówi DGP Filip Piotrowski z Polskiego Stowarzyszenia Zero Waste