Artykuł
Wolność słowa plus inwigilacja
Przepisy mające zapewnić większe prawa użytkownikom mediów społecznościowych jednocześnie zwiększą możliwość śledzenia aktywności internautów przez służby
Po ubiegłotygodniowym zawieszeniu konta Konfederacji, którego powodem miało być rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji na temat koronawirusa, minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro przedstawił zmienioną wersję projektu ustawy o ochronie wolności słowa w internetowych serwisach społecznościowych. Podkreślił, jak ważne jest wprowadzenie realnych sankcji za „zamach na wolność słowa”. Tymczasem Fundacja Panoptykon zwraca uwagę, że poza przepisami mającymi gwarantować większe prawa użytkownikom projekt przewiduje również takie, które z wolnością nie mają zbyt wiele wspólnego. Zgodnie z nim serwisy będą musiały przez rok przechowywać dane o aktywności internautów i udostępniać je służbom na każde żądanie.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right