Artykuł
Personel pomocniczy ma wkład w walkę z pandemią
Krystian Karol Krasowski: Im bardziej zwiększamy wynagrodzenia bez przekazania pieniędzy, tym bardziej prawdopodobne jest, że dyrektorzy nie będą zatrudniać personelu pomocniczego, ale angażować firmy zewnętrzne. Pracownicy na tym stracą
fot. Materiały prasowe
Krystian Karol Krasowski, prezes Ogólnopolskiego Międzyzakładowego Związku Zawodowego Personelu Pomocniczego w Ochronie Zdrowia
Państwa organizacja to najmłodszy związek zawodowy ochrony zdrowia, założona zaledwie kilka tygodni temu. Dlaczego personel pomocniczy powinien mieć własną reprezentację?
W ubiegłym roku stworzyłem projekt, który miał na celu walkę o wypłatę tzw. dodatku covidowego dla pracowników niemedycznych. Na tym inicjatywa miała się zakończyć. Jednak w międzyczasie pojawiło się wiele innych, naglących problemów, które należało rozwiązać. Jedynym skutecznym sposobem było założenie związku zawodowego. Nie jesteśmy bowiem wyczerpująco reprezentowani przez działające już związki i centrale. Dlatego doszliśmy do wniosku, że musimy stworzyć własny.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right