Porada
Poradnia ubezpieczeniowa
- Dlaczego prac wykończeniowych nie można uznać za wykonywanie umów o dzieło
- Czy okoliczności usprawiedliwiające opóźnienie zapłaty składek do ZUS muszą być wyjątkowe, aby nie nastąpiło wyłączenie z ubezpieczenia chorobowego
- Na kim spoczywa ciężar dowodu w przypadku kwestionowania prowadzenia działalności gospodarczej
- Z jakiego powodu zatrudnienie współmałżonka nawet na identycznych zasadach jak pozostałych pracowników nie zmieni jego tytułu ubezpieczeniowego
Zatrudniam kilka osób do prac wykończeniowych w prywatnych mieszkaniach. Realizujemy projekty przygotowane zazwyczaj przez architekta wnętrz. Czy można uznać, że zatrudnione przeze mnie osoby wykonują umowy o dzieło?
Odróżnienie umowy o dzieło od umowy o świadczenie usług ma zasadnicze znaczenie dla ZUS. Wykonywanie umowy o dzieło nie jest tytułem do ubezpieczeń społecznych w przeciwieństwie do umowy o świadczenie usług, do której stosuje się przepisy o zleceniu. Zawieranie umów o dzieło było więc kiedyś powszechną praktyką pracodawców stosujących swoistą optymalizację składkową. Obecnie w związku z lepszą sytuacją na rynku pracy jest to mniej akceptowane nie tylko przez ZUS, lecz także przez samych pracowników.
ZUS w ramach swoich uprawnień może skontrolować płatnika i określić prawdziwy charakter umowy. Aby ZUS przyznał, że jest to umowa o dzieło, przede wszystkim w jej ramach powinno powstać dzieło o indywidualnych cechach. W orzecznictwie w sprawach ubezpieczeniowych podkreśla się, że dzieło nie może być rezultatem wykonywania powtarzalnych czynności.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right