Artykuł
Pracodawcy chcą wysyłać pracowników do psychologa
Większy wpływ na badania profilaktyczne zatrudnionych chcieliby mieć nie tylko w trakcie pandemii. Ale niestety, mimo zmiany przepisów, nie zależy to od nich. Cały czas decyduje lekarz. To błąd, mówią prawnicy
Firmy coraz częściej pytają, czy w skierowaniu na badania profilaktyczne można zaznaczyć, by pracownik został przebadany w określonym kierunku lub przez lekarza konkretnej specjalizacji. Kwestia ta może być szczególnie drażliwa, gdy chodzi o sugerowanie np. badań psychologicznych. A to one właśnie ‒ zdaniem pracodawców ‒ są niestety coraz częściej potrzebne.
- Pytania o to pojawiają się ostatnio dosyć często w związku z pandemią, która wymusiła określoną organizację pracy, głównie pracy zdalnej. W takich warunkach coraz częściej zdarzają się przypadki, gdy pracownicy wykazują problemy emocjonalne, takie jak depresja, nerwica lub skłonność do uzależnień. Często też mówią o tym wprost w pracy ‒ potwierdza trend Izabela Zawacka, radca prawny i partner w kancelarii Zawacka Rdzeń Prawo Przedsiębiorstw i HR.
Dobrostan psychiczny
To, że firmy baczniej zwracają uwagę na dobrostan psychiczny pracowników, dostrzega również Bartosz Wszeborowski, adwokat w kancelarii Paruch Chruściel Schiffter Littler Global. ‒ Coraz częściej wśród pracowników pojawiają się problemy wywołane wypaleniem zawodowym. I dotyczy to wszystkich grup zawodowych. Koronawirus spotęgował jedynie takie stany, w szczególności poprzez zacieranie granicy między pracą a czasem prywatnym w przypadku pracy zdalnej - tłumaczy ekspert. Przyznaje jednocześnie, że obecne obowiązujące przepisy tylko w ograniczonym zakresie obejmują badania psychologiczne pracowników.
Przypomnijmy, że taki obowiązek wykonania badań psychologicznych wynika z ustaw regulujących wykonywanie poszczególnych zawodów oraz z rozporządzenia ministra pracy i polityki socjalnej w sprawie rodzajów prac wymagających szczególnej sprawności psychofizycznej, które dotyczy jednak ograniczonej grupy zawodów. I mimo że przepisy się zmieniły, a pracownik może zostać skierowany na takie badania, jak neurologiczne lub psychologiczne, to jednak decyzja w tej sprawie nadal należy do lekarza, a nie do pracodawcy. Potwierdza to także resort pracy.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right