Data publikacji: 29.03.2021
Mniejsze przetargi prowadzone utartą ścieżką
Choć rynek sam zabiegał o uelastycznienie procedur przy tańszych zamówieniach, na razie niezbyt chętnie korzysta z możliwości negocjowania lepszych warunków ofertowych
Od lat wielu zamawiających powtarza, że gdyby nie sztywne, narzucone im przez przepisy procedury, mogliby uzyskiwać lepsze ceny czy też szerzej - lepsze warunki realizacji zamówienia. Tak jak na wolnym rynku, gdzie pierwsza oferta nie musi być ostateczna i kontrahenci w trakcie negocjacji są w stanie zaproponować lepsze niż początkowo warunki. Powyżej tzw. progów unijnych Polska ma ręce związane dyrektywami. Poniżej jednak może sobie pozwolić na większą swobodę, oczywiście przy zachowaniu zasad uczciwej konkurencji i równego traktowania wykonawców.