Artykuł
Nowa jakość życia z internetem w tle
Pandemia przyspieszyła wdrożenie rozwiązań informatycznych w gminach. Co zostanie, kiedy zagrożenie minie?
Nie da się zaprzeczyć, że e-edukacja, zdalna obsługa interesantów, zdalna praca samorządów czy wdrożenie aplikacji internetowych nie byłoby dziś na tym poziomie, gdyby nie wybuch pandemii koronawirusa, która okazała się dla nich motorem napędowym. Pytanie tylko, na ile samorządy będą kontynuowały rozwój tych obszarów, gdy sytuacja wróci do normy. Z ich deklaracji wynika, że nie zamierzają ustawać w działaniach, choć nie wszystko od nich zależy.
- Dziś żyjemy szybko i coraz mniej czasu mamy dla rodziny, na rekreację czy odpoczynek po pracy. W naszym przekonaniu urząd ma funkcjonować w taki sposób, by formalności związane z załatwieniem interesujących mieszkańca spraw były jak najprostsze, trwały jak najkrócej i były sprowadzone do niezbędnego minimum. Nowe technologie pozwalają znacznie ograniczyć czas poświęcany na załatwienie spraw urzędowych - tłumaczy Bartosz Bartoszewicz, wiceprezydent Gdyni, i dodaje, że miasto jest pionierem w zakresie wdrażania usług miejskich w oparciu o nowe technologie. Nie zamierza przy tym rezygnować z tej roli. W 2012 r. uruchomiło pierwszego w Polsce Wirtualnego Urzędnika (Chatbota), a następnie e-dziennik oraz Cyfrowy Urząd z ponad 160 usługami.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right