Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
comment

Artykuł

Data publikacji: 2021-01-24

Szykują popandemiczny nowy ład

Maliszewski: Rząd ma pomysł, jak odbudować gospodarkę po wielomiesięcznych obostrzeniach, jak na nowo zdefiniować priorytety różnych polityk państwa

fot. Tomasz Gołąb/Gość Niedzielny/Forum

Prof. Norbert Maliszewski, podsekretarz stanu, pełnomocnik prezesa Rady Ministrów - Szef Centrum Analiz Strategicznych

W Europie widzimy tendencję do mnożenia obostrzeń z powodu rosnącej liczby zachorowań, w Polsce sytuacja jest stabilna i widzimy rosnący bunt - zwłaszcza przedsiębiorców - wobec restrykcji.

Po ograniczeniach wprowadzonych na początku listopada obserwujemy spadek zachorowań. Pomogły też obostrzenia wprowadzone na święta. Podejmując decyzje epidemiczne, musimy brać pod uwagę nie tylko sytuację w Polsce, ale także zagrożenie ze strony pojawienia się nowego, bardziej zaraźliwego szczepu koronawirusa. Dlatego cały czas utrzymywane były zasady etapu odpowiedzialności. Ta nieco lepsza sytuacja u nas niż u sąsiadów wynika właśnie z tych decyzji. Porównajmy Polskę i Czechy. Jesienią sytuacja epidemiczna w obu krajach była podobna. Czesi poluzowali na początku grudnia obostrzenia m.in. w gastronomii i dziś jest tam trzecia fala, a u nas jej nie ma. Społeczny bunt wynika z przedłużania się obostrzeń, to trudna sytuacja. Ale rząd pomaga przygotowując tarcze i prowadzi dialog z przedsiębiorcami i branżami w kłopotach. Trzymanie się restrykcji to jedyna droga, bo niestosowanie się do tych zasad doprowadzi nas do punktu wyjścia i konieczności podjęcia decyzji o twardym lockdownie, tak jak to uczynili Niemcy i wiele innych krajów w UE.

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00