Artykuł
Umowa poręczenia w praktyce
Poręczyciele odpowiadają solidarnie wraz z dłużnikiem głównym za spłatę długu. Oznacza to, że wierzyciel może wybrać sobie osobę odpowiedzialną za spłatę zadłużenia i nie ma możliwości zakwestionowania tej odpowiedzialności, chyba że poręczyciel użyje zarzutów przysługujących dłużnikowi głównemu. Jeśli dłużnik odmówi spłaty długu i zniknie, poręczyciele muszą zwrócić pieniądze wierzycielowi, często bez nadziei nawet na odzyskanie kosztów.
Adam Malinowski
radca prawny
Przez umowę poręczenia poręczyciel zobowiązuje się względem wierzyciela wykonać zobowiązanie na wypadek, gdyby dłużnik tego nie uczynił. Oświadczenie poręczyciela powinno być pod rygorem nieważności złożone na piśmie. Nie może zatem dojść do ustnego zobowiązania - podobnie nie będzie skuteczne przesłanie oświadczenia faksem lub mailem (nie ma tu własnoręcznego podpisu). Taki dokument może być traktowany tylko jako wola zawarcia umowy czy też zaproszenie do rokowań. Warto wiedzieć, że można poręczyć za dług przyszły do wysokości z góry oznaczonej - np. "poręczam za dług przyszły do kwoty 50 000 zł". Jeżeli nie oznaczono wysokości długu, cała umowa poręczenia jest nieważna. Bezterminowe poręczenie za dług przyszły może być przed powstaniem długu odwołane w każdym czasie.
Poręczenie ma charakter akcesoryjny, czyli zależy od istnienia głównego długu. O zakresie zobowiązania poręczyciela . Jeśli zatem dłużnik główny zwróci część pieniędzy, to od razu maleje zobowiązanie żyranta. Przy tym czynność prawna dokonana przez dłużnika z wierzycielem po udzieleniu poręczenia nie może zwiększyć zobowiązania poręczyciela. Jeśli zatem strony umówiły się, że cena sprzedaży samochodu wyniesie nie 40 000 zł, a 45 000 zł i poręczenie obejmowało pierwotną kwotę, to zwiększenie odpowiedzialności poręczyciela jest możliwe tylko wtedy, jeśli wyrazi on na takie rozwiązanie zgodę na piśmie.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right