Agencja pracy nie otrzyma A1, jeśli w Polsce tylko rekrutuje pracowników
Część jej normalnej działalności musi być prowadzona na terenie kraju. Zdaniem SN nie zawsze oznacza to aż 25 proc. obrotu, jak wymaga ZUS, który wydaje takie zaświadczenia
Wiele firm mających swoją siedzibę w Polsce wysyła swoich pracowników lub zleceniobiorców do pracy za granicę, co może się wiązać z koniecznością zapłaty składek na ubezpieczenie społeczne w kraju wykonywania pracy zgodnie z tamtejszymi przepisami. Zgodnie bowiem z ogólną zasadą wynikającą z rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 883/2004 z 29 kwietnia 2004 r. w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego osoba wykonująca w państwie członkowskim pracę najemną lub pracę na własny rachunek podlega ustawodawstwu tego państwa. Od tej zasady są jednak wyjątki, które pozwalają na opłacanie składek w kraju, z którego pracownik został wysłany, w przypadku firm polskich będzie to oznaczało opłacanie składek do ZUS. W takiej sytuacji wysłane osoby podlegają polskim ubezpieczeniom na zasadach ogólnych. Firma wysyłająca pracownika za granicę powinna wówczas wystąpić do ZUS o wydanie zaświadczenia A1, o którym mowa w art. 19 ust. 2 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 987/2009 z 16 września 2009 r. dotyczącego wykonywania rozporządzenia (WE) nr 883/2004 w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego. Zgodnie z nim na wniosek zainteresowanego lub pracodawcy instytucja właściwa państwa członkowskiego, którego ustawodawstwo ma zastosowanie, poświadcza, że to oraz wskazuje, jak długo i na jakich warunkach. Tryb wydawania takiego zaświadczenia przez ZUS określa art. 83e ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych.