Porada
Czy biuro rachunkowe ma obowiązek udzielać porad podatkowych w ramach konsultacji księgowych
PROBLEM
Pod koniec 2019 r. przyjęłam do biura nowego klienta. Z końcem 2020 r. chciałam podnieść mu cenę z powodu bardzo dużego wzrostu kosztów obsługi. Klient napisał, że z powodu koronawirusa będzie miał pewnie niższe przychody i w przypadku podwyżki rozważy możliwość zmiany biura rachunkowego. Z obawy przed skutkami gospodarczymi pandemii ustąpiłam i ceny zostały po staremu. Ostatnio klient zażądał, żebym udzieliła mu porady, jaka opcja będzie dla niego najkorzystniejsza po planowanych zmianach w podatkach. Odmówiłam takiej analizy, gdyż nie jestem doradcą podatkowym i nie chcę ponosić konsekwencji świadczenia takich usług bez uprawnień. Na to klient zareagował, że został przeze mnie oszukany, ponieważ w umowie jest wpisana godzina bezpłatnych konsultacji z księgową w miesiącu i niewykorzystane godziny przechodzą na dwa kolejne miesiące, zatem powinnam mu zapewnić 3 godziny konsultacji, a jeśli nie mam osoby do tego uprawnionej to powinnam opłacić mu 3 godziny konsultacji z doradcą podatkowym. Pokazywał mi jakieś bardzo niskie oferty cenowe, które otrzymał, i twierdził, że skoro mam wyższą cenę, to należy mu się coś dodatkowego. Gdy również odmówiłam, to powiedział, że będzie dochodził swoich praw i zawiadomi policję o oszustwie. Starałam się wytłumaczyć, że w treści umowy nie było nigdzie zapisu o doradztwie podatkowym, a konsultacje z księgową dotyczą takiej materii, jak należy prowadzić dokumentację sprzedaży, jak wykazać poniesiony koszt, z jakich elementów składa się faktura itp. Nigdzie też poza umową nie było mowy o doradztwie podatkowym, w żadnych reklamach, na stronie internetowej itp. Klient stwierdził, że takie konsultacje są dla niego bezwartościowe i większość osób zapis umowy rozumiałaby jako właśnie porady podatkowe. Czy w takiej sytuacji mogę obawiać się odpowiedzialności karnej lub tego, że będę musiała zapłacić za doradcę podatkowego? Pragnę dodać, że ceny za usługi księgowe były niskie, klient sam wymusił zaniechanie uzasadnionej podwyżki, a wcale przychód mu nie zmalał, a nawet wzrósł. Obiektywnie poniosłam stratę na obsłudze, co jestem w stanie wykazać, a mimo tego księgi były prowadzone starannie.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right