Artykuł
świat
Izrael i USA kontra MTK
Decyzja MTK doprowadziła do tymczasowego zjednoczenia izraelskiej sceny politycznej wokół balansującego na granicy upadku rządu Netanjahu
Wzburzenie wnioskiem prokuratora Międzynarodowego Trybunału Karnego (MTK) Karima Khana o wydanie nakazu aresztowania premiera Binjamina Netanjahu, ministra obrony Joawa Gallanta i trzech przywódców Hamasu jest w Izraelu tak duże, że doprowadziło do tymczasowego zjednoczenia tamtejszej sceny politycznej.
– To przykład nowego antysemityzmu, który przeniósł się z kampusów uniwersyteckich do Hagi – mówił o wniosku do Międzynarodowego Trybunału Karnego Binjamin Netanjahu. Choć politycy opozycji byli w ostatnich miesiącach niezwykle krytyczni wobec działań „Bibiego”, dziś stają w jego obronie. – Nie jest możliwe wydanie nakazów aresztowania przeciwko Netanjahu, Sinwarowi i Deifowi (dwaj ostatni to przywódcy Hamasu, których też dotyczy wniosek do MTK – red.). Nie można stawiać ich na równi. To niewybaczalne – powiedział szef centrowej partii Jesz Atid Ja’ir Lapid, który od wielu tygodni wzywał Netanjahu do umożliwienia przeprowadzenia przedterminowych wyborów. Rząd „Bibiego” od dłuższego czasu balansował na krawędzi upadku. Teraz zmiana władzy wydaje się mniej prawdopodobna.