Artykuł
wywiad
Musimy szyć na miarę możliwości
Krasoń: Jednym z minusów renty socjalnej jest to, że podnosząc ją do wysokości minimalnego wynagrodzenia dla wszystkich, możemy wywołać efekt demobilizujący, a pułapka rentowa jeszcze się pogłębi
Zgłoszony w poprzedniej kadencji Sejmu obywatelski projekt zmiany do ustawy o rencie socjalnej po pierwszym czytaniu trafił do prac w komisji polityki społecznej. Jego autorka, obecna posłanka Iwona Hartwich (KO), liczy na szybkie procedowanie. Krytycy mówią, że jest niekonstytucyjny. Co pan na to?
![](https://webp-konwerter.infor.pl/eyJmIjoiaHR0cHM6Ly9nLmluZm9yLnBsL3AvX2ZpbGVzLzM4M/Dg0MDAwL2x1a2Fzei1rcmFzb24td2ljZW1pbmlzdGVyLXctcm/Vzb3JjaWUtcm9kemlueS1pLXBlbG5vbW9jbmlrLWRzLW9zb2I/tei1uaWVwZWxub3NwcmF3bm9zY2lhbWktMzgwODM3MjEuanBnIn0.jpg)
Łukasz Krasoń, wiceminister w resorcie rodziny i pełnomocnik ds. osób z niepełnosprawnościami
Łukasz Krasoń, wiceminister w resorcie rodziny i pełnomocnik ds. osób z niepełnosprawnościami
Projekty obywatelskie trzeba doceniać. Są one sygnałem, że jakiś obszar naszego życia nie wygląda tak, jak powinien. Co do tego projektu powtórzę to, co powiedziałem w Sejmie – dostrzegam korzyści przedstawionego rozwiązania, ale rodzą się pytania. Należy pamiętać, że projekt był pisany w innej rzeczywistości, kiedy nie było jeszcze w naszym systemie świadczenia wspierającego. To ważne zastrzeżenie, bo jest ono powiązane właśnie z wysokością renty socjalnej. Teraz w komisji sejmowej będzie czas, by rozwiać wątpliwości, które podnosi strona społeczna. Nie zapominajmy, że obok renty socjalnej mamy rentę z tytułu niezdolności do pracy. Jedna dotyczy osób dorosłych, których niepełnosprawność pojawiła się przed 18. rokiem życia lub do zakończenia nauki, druga – tych, których zdrowie pogorszyło się już później. Ich stan zdrowia i potrzeby bywają podobne.