Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
comment

Artykuł

Data publikacji: 2024-09-09

sądownictwo

Mało reformowania, dużo rozliczania

Piątkowe spotkanie było pierwszym w cyklu tzw. spowiedzi powszechnej ministrów. Premier Donald Tusk chce się spotkać w takiej formule ze wszystkimi członkami rząduPiątkowe spotkanie było pierwszym w cyklu tzw. spowiedzi powszechnej ministrów. Premier Donald Tusk chce się spotkać w takiej formule ze wszystkimi członkami rządu

Cofnięcie neosędziom awansów i przykładne ukaranie tych, którzy wzięli czynny udział w burzeniu sądownictwa – to wstępne plany rządzących na uporządkowanie spraw w wymiarze sprawiedliwości

W piątek premier Donald Tusk i minister sprawiedliwości Adam Bodnar spotkali się z przedstawicielami środowiska prawniczego. W rozmowach, które trwały ponad pięć godzin, wzięły udział m.in. stowarzyszenia sędziowskie oraz organizacje pozarządowe.

– Z wielką satysfakcją mogę stwierdzić, że znaleźliśmy wspólny język ze wszystkimi reprezentantami środowisk prawniczych. Byli z nami dzisiaj ci, którzy przez te lata łamania praworządności stawali odważnie przeciwko władzy, wtedy gdy podnosiła ona rękę na rządy prawa w Polsce – mówił po spotkaniu premier. Jak dodał, odbudowanie wymiaru sprawiedliwości jest absolutnym priorytetem, wspólnym dla rządu i prawników.

Plany rządu

Założenia projektu ustawy, który ma uporządkować status neosędziów, zaprezentował minister Bodnar. Rząd planuje podzielić ich na trzy grupy w zależności od ciężaru ich „przewinień”.

Najostrzej mają być potraktowani ci, którzy przyłożyli rękę do likwidacji niezależności sądownictwa, dzięki czemu uzyskali korzyści polityczne, osobiste lub finansowe. Chodzi o ludzi, którzy oprócz tego, że wzięli udział w konkursach organizowanych przez obecną KRS, dodatkowo w ciągu ostatnich sześciu lat obejmowali ważne funkcje w wymiarze sprawiedliwości – zostawali prezesami sądów, czy też rzecznikami dyscyplinarnymi. Z mocy ustawy wrócą na wcześniej zajmowane stanowiska, ale jeszcze będą wobec nich wytaczane postępowania dyscyplinarne. Grupa ta liczy ok. 500 osób.

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00