Nie przy każdym naruszeniu RODO kara finansowa
Prezes organu ochrony danych osobowych nie musi nakładać sankcji, nawet jeśli uznał, że administrator złamał prawo
Prezes organu ochrony danych osobowych nie musi nakładać sankcji, nawet jeśli uznał, że administrator złamał prawo
Administrator musi ujawnić każdemu zainteresowanemu, jakie kryteria bierze pod uwagę podczas jego profilowania, i to w taki sposób, by można było zweryfikować wynik zautomatyzowanego scoringu
Katarzyna Szymielewicz: Zasysanie informacji o tym, że ktoś korzysta np. z serwisu wspierającego ofiary przemocy domowej, może się stać cennym klockiem w profilach budowanych przez big techy Wojciech Klicki: Obywatelom, którzy nie chcą iść na X, Facebook czy inne platformy, państwo powinno zapewnić możliwość równie funkcjonalnego dostępu do informacji
Prywatność osób wnoszących skargi do Trybunału Konstytucyjnego nie będzie już naruszana. Ich dane nie będą drukowane w Dzienniku Ustaw
Koniec z niekontrolowanym szkoleniem sztucznej inteligencji. Po interwencjach w sprawie Mety i platformy X na celowniku irlandzkiego organu ochrony danych znalazł się Google
Taki obowiązek wynika z wchodzących niedługo w życie przepisów o sygnalistach. Jeśli przedsiębiorca go nie wykona, naraża się na karę finansową ze strony UODO
Choć prezes UODO może ukarać tylko administratora, to w niedawnej decyzji wprost sugeruje drogę roszczeń regresowych wobec konkretnej osoby winnej naruszenia
NSA mówi tak: Gdyby przyjąć, że RODO co do zasady się nie stosuje do przetwarzania danych przez IPN, to te dane nie byłyby w ogóle objęte publicznoprawną ochroną danych osobowych, a to jest sytuacja nie do zaakceptowania
Przekazywanie danych na potrzeby referendum strajkowego czy adresów służbowych e-maili – to kwestia, która powinna się znaleźć w nowym urzędowym poradniku. Spór jest nie o to, co w nim umieścić, ale o to, jak rozstrzygnąć wątpliwości
Prezes UODO musi rozpoznać skargę na IPN i rozstrzygnąć, czy przetwarza on dane zgodnie z prawem. Po niedawnym wyroku NSA można już mówić o ukształtowanej linii orzeczniczej
Prof. Grzegorz Sibiga: ministerstwo traktuje każde rozporządzenie unijne jak odizolowany od reszty problem, który próbuje doraźnie rozwiązać
Polskie sądy nie muszą ujawniać, czym się kierowały, udzielając zgody na kontrolę operacyjną. To niezgodne ze standardami europejskimi – uważa prezes UODO