polityka
Zaciska się wyborczy węzeł gordyjski
PKW wraca do orzeczenia Sądu Najwyższego w sprawie sprawozdania komitetu PiS. Tymczasem nad ustawą incydentalną gromadzą się czarne chmury
Sędzia Sylwester Marciniak, przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej
Dziś w południe zbierze się Państwowa Komisja Wyborcza. Jej członkowie ponownie pochylą się nad postanowieniem Sądu Najwyższego w sprawie przyjęcia sprawozdania komitetu Prawa i Sprawiedliwości za wybory parlamentarne z 2023 r. Zgodnie z kodeksem wyborczym wykonanie orzeczenia powinno być formalnością. Ostatnie tygodnie pokazały jednak, że wcale tak nie jest. Na posiedzeniu 16 grudnia przegłosowano wniosek o odroczenie obrad. Uchwały nie podjęto także w trybie obiegowym 23 grudnia. PKW jest wewnętrznie podzielona; czterech członków optuje za wykonaniem orzeczenia, a pięciu kwestionuje legalność sędziów z Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN.