Jesteśmy biurem księgowym i od kilku lat prowadzimy obsługę dwuosobowej spółki cywilnej (udziały po 50%). W październiku 2024 r. nagle zmarł jeden ze wspólników tej spółki. Jego udział w spółce odziedziczyli żona oraz ich dorosły syn (dziedziczenie udziałów dopuszczała umowa spółki). Spółka kontynuuje działalność po śmierci wspólnika, nie ustanowiono zarządcy sukcesyjnego. Żona i syn zmarłego nie prowadzą działalności gospodarczej. Czy odziedziczenie udziałów w spółce cywilnej przez żonę zmarłego wspólnika i ich syna powoduje objęcie ich obowiązkiem ubezpieczeń społecznych z tytułu pozarolniczej działalności? Czy przejęcie udziału wyłącznie przez żonę (syn nie chce prowadzić spółki) wpłynie na jej sytuację ubezpieczeniową?