Postanowienie SN z dnia 5 grudnia 2007 r., sygn. III SW 63/07
Protest wyborczy wymaga przedstawienia lub wskazania dowodów, które rzeczywiście mogą potwierdzić stawiane zarzuty. Brak takich dowodów powoduje pozostawienie protestu wyborczego bez rozpoznania (art. 79 ust. 3 i art. 81 ust. 1 ustawy z dnia 12 kwietnia 2001 r. - Ordynacja wyborcza do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej i do Senatu Rzeczypospolitej Polskiej, jednolity tekst: Dz.U. z 2007 Nr 190, poz. 1360).
Przewodniczący SSN Jerzy Kuźniar, Sędziowie SN: Katarzyna Gonera, Zbigniew Korzeniowski (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 5 grudnia 2007 r. sprawy z protestu wyborczego Elżbiety W. przeciwko ważności wyborów do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej i do Senatu Rzeczypospolitej Polskiej
postanowił:
wyrazić opinię, że zarzut protestu dotyczący nieprawidłowego wyniku głosowania w Obwodowej Komisji Wyborczej Nr 87 w Okręgu Wyborczym nr 9 w Łodzi jest zasadny, jednak stwierdzone naruszenie nie miało wpływu na wynik wyborów;
wyrazić opinię, że zarzut protestu dotyczący popełnienia przestępstwa przeciwko wyborom nie jest zasadny;
w odniesieniu do pozostałych zarzutów pozostawić protest bez dalszego biegu.
Uzasadnienie
Elżbieta W. kandydująca do Sejmu w Okręgu wyborczym nr 9 wniosła protest przeciwko ważności wyborów w tym Okręgu, przeprowadzonych w dniu 21 października 2007 r. Zarzuciła popełnienie przestępstw przeciwko wyborom przez: 1) przeszkadzanie w swobodnym wykonywaniu prawa do kandydowania; 2) nieprawidłowe ustalanie i obliczanie wyników głosowania w obwodowych komisjach wyborczych.
W odniesieniu do zarzutu pierwszego podniosła, że w trakcie kampanii wyborczej członkowie sztabów wyborczych innych kandydatów z tej samej listy, nagminnie naklejali plakaty swoich kandydatów na jej plakaty. Sztaby wyborcze tych kandydatów pozbawiły ją uczciwej konkurencji oraz równego i swobodnego prawa do kandydadowania. Tak samo postępowano w powiatach oraz w niektórych miejscach Łodzi, gdzie w miejsce jej plakatów umieszczonych dwustronnie na tekturach były wkładane plakaty innych kandydatów z tej samej listy. Działania te zmniejszyły liczbę oddanych na nią głosów.