oświata
Nowe testy sprawnościowe – czyli łowienie talentów w przypadkowych danych
Po wakacjach ruszają obowiązkowe testy sprawnościowe dla uczniów. Resort edukacji uważa, że wyłowi w ten sposób sportowe talenty. Nauczyciele wychowania fizycznego – że to tylko dodatkowa biurokracja
W resorcie edukacji zakończyły się właśnie ponowne konsultacje projektów dotyczących zmian w podstawie programowej wychowania fizycznego. Chodzi o przepisy wdrażające program „Sportowe Talenty”, które rząd próbował wcześniej wprowadzić w nadzwyczajnym trybie w ustawie o ograniczeniu dostępu do pornografii, o czym pisał DGP w numerze 128/2023. Teraz znalazły się w rozporządzeniach o podstawie programowej. Zakładają wprowadzenie testów sprawnościowych dla uczniów klas IV–VIII szkoły podstawowej i ponadpodstawowych oraz wpisywanie ich wyników do systemu teleinformatycznego Sportowe Talenty. Zaproponowane zmiany zaczną obowiązywać od razu po wakacjach. Testy sprawnościowe odbywałyby się raz w roku szkolnym. Resort twierdzi, że ich celem ma być m.in. poprawa kondycji fizycznej dzieci i młodzieży oraz wyłowienie przez kluby sportowe najlepszych z najlepszych. Jednak dyrektorzy placówek i nauczyciele mają wątpliwości, czy testy to dobry sposób na zbieranie informacji o sprawności uczniów.