Wyrok WSA w Bydgoszczy z dnia 3 października 2023 r., sygn. I SA/Bd 295/23
Kara administracyjna; Transport
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy w składzie następującym: Przewodniczący: Sędzia WSA Leszek Kleczkowski (spr.) Sędziowie: Sędzia WSA Halina Adamczewska-Wasilewicz Asesor WSA Joanna Ziołek po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 3 października 2023 r. sprawy ze skargi H.W. na decyzję Dyrektora Izby Administracji Skarbowej w Bydgoszczy z dnia 13 kwietnia 2023 r. nr 0401-IOA.4802.8.2023 w przedmiocie kary pieniężnej oddala skargę
Uzasadnienie
Decyzją z dnia [...] r. Naczelnik [...] Urzędu Celno-Skarbowego w T. nałożył na stronę karę pieniężną w wysokości [...] zł za wykonywanie przewozu drogowego przez transportującego odpady, środkiem transportu nie oznaczonym tablicą "ODPADY".
Po rozpatrzeniu odwołania, decyzją z dnia [...] r. Dyrektor Izby Administracji Skarbowej utrzymał w mocy zaskarżoną decyzję.
W uzasadnieniu organ podał, że w dniu [...] r. w miejscowości M. na drodze krajowej funkcjonariusze służby celno-skarbowej zatrzymali do kontroli drogowej pojazd silnikowy marki IVECO z przyczepą marki VAN HOOL, którym kierował J. K., realizując krajowy transport drogowy ładunku w imieniu pracodawcy, tj. firmy: "[...]" H. W. w B.. W wyniku przeprowadzonych czynności kontrolnych, udokumentowanych w protokole, stwierdzono naruszenie polegające na wykonywaniu przewozu drogowego bez oznakowania środka transportu tablicą "ODPADY". W konsekwencji dokonanych ustaleń organ pierwszej instancji wydał zaskarżoną decyzję, którą nałożył na stronę karę pieniężną w wysokości [...] zł.
Odnosząc się do zarzutów odwołania organ wskazał, że z materiału dowodowego zebranego w niniejszej sprawie jasno wynika, iż strona nie kwestionuje stanu faktycznego i podnosi wyłącznie zarzuty mające wskazywać na zasadność wyłączenia jej odpowiedzialności za stwierdzone naruszenia. W przedmiotowej sprawie art. 92b ustawy o transporcie drogowym (dalej: "u.t.d.") nie może mieć jednak zastosowania, ponieważ kara, która została wymierzona stronie przez organ nie dotyczy czasu pracy kierowców. Z kolei w zakresie art. 92c ust. 1 u.t.d. organ podał, że Naczelnik [...] Urzędu Celno-Skarbowego rozpatrując sprawę zbadał, czy w niniejszej sprawie nie wystąpiły przesłanki powodujące konieczność umorzenia postępowania. Organ słusznie stwierdził, że zgromadzony materiał dowodowy nie daje podstaw do zastosowania ww. przepisu. Strona w żaden sposób nie dowiodła, że w jej przypadku wystąpiły nadzwyczajne okoliczności. Organ za taką nadzwyczajną okoliczność nie uznał utraty oznaczenia pojazdu podczas przejazdu, bowiem zgodnie z § 9 ust. 4 rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 7 października 2016 r. w sprawie szczegółowych wymagań dla transportu odpadów, oznakowanie środków transportu odpadów powinno być czytelne i trwałe, w tym odporne na warunki atmosferyczne. Ponadto, podmiot zajmujący się przemieszczaniem odpadów, w świetle ww. przepisu, nie odpowiada na zasadzie winy, ale za fakt naruszenia prawa, tj. brak stosownego oznakowania pojazdu podczas wykonywania transportu drogowego odpadów, gdyż odpowiedzialność przewidziana przepisem art. 92a ust. 1 u.t.d. ma charakter obiektywny, co oznacza, że dla jej ustalenia wystarczające jest stwierdzenie samego faktu naruszenia obowiązków i warunków przewozu drogowego. Okoliczność, że wymagane oznaczenie pojazdu w niewyjaśnionych przez stronę okolicznościach zniknęło, nie wyłącza odpowiedzialności z tytułu stwierdzonego podczas kontroli jego braku, gdyż nie stanowi nadzwyczajnej okoliczności, na którą przewoźnik nie miał wpływu lub której nie mógł przewidzieć. Organ w tym zakresie stwierdził, że strona, jako profesjonalista świadczący usługi przewozu rzeczy, powinna przed rozpoczęciem przewozu upewnić się, czy właściwe oznaczenie pojazdu zostało na nim umieszczone w sposób trwały. Podobnej kontroli pojazd powinien być poddany po każdej przerwie, czy postoju w trakcie przewozu. Są to podstawowe obowiązki przewoźnika, dlatego też argumenty dotyczące odczepienia się tablicy podczas jazdy, nie zasługują na uwzględnienie. Skoro strona działając osobiście, czy to przez swojego kierowcę, nie dołożyła należytej staranności przy przygotowaniu środka transportu służącego do przewozu odpadów, to nie można mówić o braku jej odpowiedzialności za stwierdzone naruszenia, a przede wszystkim nie można w niniejszej sprawie twierdzić, że strona nie miała wpływu na powstanie naruszenia, a naruszenie nastąpiło wskutek zdarzeń i okoliczności, których wykonujący przewóz nie mógł przewidzieć. Z tych też powodów, zdaniem organu, bez znaczenia dla sprawy pozostaje fakt wszczęcia przez organ pierwszej instancji postępowania po 11 miesiącach od kontroli. Również bez znaczenia dla sprawy pozostają dowody z przesłuchania pracowników dokonujących załadunku odpadów na okoliczność ustalenia, czy kontrolowany pojazd był poprawnie oznakowany w chwili opuszczania zakładu "załadowcy". Organ bowiem nie kwestionuje tego faktu, a podstawą nałożenia na stronę kary jest brak oznaczenia pojazdu tablicą "ODPADY" w chwili kontroli, a nie w chwili opuszczenia zakładu "załadowcy" odpadów.