Wyrok WSA w Kielcach z dnia 12 marca 2020 r., sygn. II SA/Ke 982/19
Ochrona środowiska
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Beata Ziomek (spr.), Sędziowie Sędzia WSA Krzysztof Armański, Asesor WSA Agnieszka Banach, Protokolant Starszy inspektor sądowy Joanna Dziopa, po rozpoznaniu w Wydziale II na rozprawie w dniu 27 lutego 2020 r. sprawy ze skargi D. K. i W. K. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego z dnia 25 października 2019 r., znak: [...] w przedmiocie określenia warunków korzystania ze środowiska oddala skargę.
Uzasadnienie
Decyzją z dnia 25 października 2019 r., znak: [...], Samorządowe Kolegium Odwoławcze , po rozpatrzeniu odwołań W. K., D. K., J. W. i L. B., utrzymał w mocy decyzję Burmistrza Miasta i Gminy z dnia 30 sierpnia 2019 r., znak: [...], określającej warunki korzystania ze środowiska dla planowanego przedsięwzięcia polegającego na poszerzeniu eksploatacji złoża wapieni dewońskich "Ł. V" w obrębie działek nr ewid. 14, 16, 17, 18 i 19 w msc. N., gm. Ł., realizowanego przez "P." Sp. z o.o. w P .
W obszernym uzasadnieniu organ II instancji przedstawił następujący stan faktyczny i prawny sprawy.
Burmistrz Miasta i Gminy Ł. w opisanej na wstępie decyzji z dnia 30 sierpnia 2019 r. określił w pkt. 1 rodzaj i miejsce realizacji przedsięwzięcia, w pkt. 2 warunki korzystania ze środowiska w fazie realizacji, eksploatacji i likwidacji - rekultywacji przedsięwzięcia, w pkt. 3 wymagania dotyczące ochrony środowiska konieczne do uwzględnienia w dokumentacji, o których mowa w art. 72 ust. 1 ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko (dalej: "ustawa środowiskowa"), a w pkt. 4 wymogi w zakresie przeciwdziałania skutkom awarii przemysłowych.
J. W. i L. B. w swoich odwołaniach podnieśli, że ich działki, odpowiednio nr 121 i 120, znajdują się w zasięgu szkodliwych drgań parasejsmicznych, strefie rozrzutu odłamków skalnych i strefie powietrznej fali uderzeniowej. Zarzucono, że przy analizie hałasu na terenie kopalni Ł. V wliczona została praca jednej koparki, przyjęcie, że grunty rolne nie mają wartości przyrodniczych.