Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
insert_drive_file

Orzeczenie

Wyrok WSA w Krakowie z dnia 25 kwietnia 2018 r., sygn. II SA/Kr 346/18

Administracyjne postępowanie

 

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie w składzie: Przewodniczący: Sędzia NSA Andrzej Irla Sędziowie: WSA Mirosław Bator (spr.) WSA Jacek Bursa po rozpoznaniu w dniu 25 kwietnia 2018 r. na posiedzeniu niejawnym w trybie uproszczonym sprawy ze skargi Stowarzyszenia [...] na postanowienie Samorządowego Kolegium Odwoławczego w [...] z dnia 30 stycznia 2018 r. nr [...] w przedmiocie odmowy dopuszczenia do udziału w charakterze podmiotu na prawach strony oddala skargę

Uzasadnienie

Prezydent Miasta K. postanowieniem z dnia 18 lipca 2017 r. działając na podstawie art. 31 § 1 i 2 w związku z art. 123 K.p.a. odmówił dopuszczenia organizacji społecznej - Stowarzyszenia [...] do udziału w charakterze podmiotu na prawach strony w postępowaniu w sprawie ustalenia warunków zabudowy dla zamierzenia inwestycyjnego pn. budowa zespołu czterech budynków mieszkalnych wielorodzinnych z częścią usługowo - handlową w parterze, garażem podziemnym na działce nr [...] obr. [...], zjazdem z działki drogowej [...]) nr: [...], [...] obr. [...] oraz budowa drogi wewnętrznej po północnej części działki nr [...] obr. [...] przy ul. [...] i [...] w K.". W uzasadnieniu organ podał, że w swoim wniosku stowarzyszenie wskazało, że jego celem statutowym jest działanie na rzecz ochrony W. D., jako dzielnicy o określonej w Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta K. strukturze przestrzennej i charakterze zabudowy. Równocześnie stowarzyszenie chce, aby charakter W. D. został utrzymany. Wnioskodawca wskazał również na potrzebę ochrony dziedzictwa historycznego W. D., a udział w postępowaniu przyczyni się do zachowania charakteru W. D. i jej tożsamości. We wniosku wskazano, że za udziałem Stowarzyszenia w postępowaniu przemawia interes społeczny, poprzez integrowanie mieszkańców oraz inspirowanie do czynnego udziału, podejmowania inicjatyw i wspólnej pracy na rzecz W. D. i jej rozwoju, a jego współpraca z samorządem terytorialnym będzie niewątpliwie przyczynkiem do większej integracji społecznej mieszkańców W. D.. Organ wskazał, że zgodnie z art. 31 § 1 K.p.a. dopuszczenie organizacji społecznej do udziału w postępowaniu w charakterze podmiotu na prawach strony następuje wtedy, gdy jest to uzasadnione celami statutowymi organizacji i gdy przemawia za tym interes społeczny. Zgodnie ze statutem Stowarzyszenia do jego celów należy miedzy innymi ochrona dziedzictwa historycznego W. D. oraz rozpowszechnianie wiedzy o jej historii i współczesności, podejmowanie i wspieranie działań na rzecz ochrony obiektów zabytkowych i dziedzictwa narodowego oraz działanie na rzecz Oborny W. D. jako dzielnicy określonej w Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego Miasta K. poprzez uczestniczenie w postępowaniach administracyjnych, w których zachodzi konieczność ochrony charakteru i walorów poszczególnych osiedli W. D., przeciwdziałanie zmianie charakteru osiedli, w których dominuje budownictwo jednorodzinne i dostosowany tylko do takiego budownictwa układ komunikacyjny. W ocenie organu brak jest podstaw, aby dopuścić wnioskującą organizację społeczną do udziału w przedmiotowym postępowaniu. Organ wnikliwie przeanalizował okoliczności czy interes mieszkańców osiedla reprezentowanych przez Stowarzyszenie stanowi także interes społeczny czy też Stowarzyszenie podejmuje działania w istocie tylko w interesie poszczególnych jego członków tj. mieszkańców osiedla. W wyniku tej analizy nie stwierdzono, że wydanie rozstrzygnięcia co do warunków zabudowy dla przedmiotowej inwestycji w jakikolwiek sposób leży w interesie społecznym. Budowa niewielkiego kompleksu budynków mieszkalnych dla maksymalnie 50 rodzin w mieście liczącym prawie milion mieszkańców, na obszarze przeznaczonym w Studium pod budownictwo mieszkaniowe, w gabarytach brył budynków dostosowanych do zabudowy sąsiedniej (wysokość, powierzchnia zabudowy, itd.) zdecydowanie nie można kwalifikować jako interesu społecznego (publicznego). W ocenie postronnego obserwatora, mieszkańca W. D. lub dzielnicy sąsiedniej, zagrożenia lub korzyści z realizacji przedsięwzięcia objętego postępowaniem o warunki zabudowy jest znikome. Interes Stowarzyszenia przejawia się raczej w interesie niewielkiej grupy mieszkańców o określonej wizji dzielnicy, której w żadnym wypadku nie można utożsamiać z opinią większości mieszkańców. Należy uświadomić sobie, iż W. D. jest położona w bardzo bliskim sąsiedztwie ścisłego centrum miasta. [...] została wchłonięta przez rozrastającą się metropolię i obecnie na terenie dzielnicy mamy do czynienia z licznymi obiektami wielkomiejskimi jak handlowe obiekty wielkopo wierzchnie we ([...] centrum biurowo-handlowe [...] (dawne zakłady chemiczne [...]), wysoka zabudowa wielorodzinna (10-piętrowe budynki mieszkalne), zajezdnia autobusowa, supermarkety, linie tramwajowe , 5-kondygnacyjny hotel (, zespoły szkół. Ponadto w promieniu 200 metrów od wnioskowanej inwestycji znajduje się średnio wysoka i wysoka zabudowa wielorodzinna przy ul. [...], ul. [...], ul. [...], ul. [...]. W związku z powyższym nie należy traktować budowy zespołu budynków mieszkalnych wielorodzinnych z częścią usługowo - handlową na zbiegu ul. [...] i ul. [...] jako inwestycji w jakikolwiek sposób utożsamianej z interesem społecznym (publicznym). Zdaniem organu Stowarzyszenie nie wykazało ich związku z przedmiotem postępowania, a poprzestało na ich ogólnikowym wyliczeniu. Tymczasem jak wskazuje judykatura, "nie wystarczy ogólnikowe sformułowanie przez organizację społeczną, że działa w interesie społecznym, powoływanie się na ochronę środowiska, ochronę zdrowia czy życia łudzi, bo są to cele wskazane bardzo ogólnie i na tej zasadzie każda organizacja musiałaby być dopuszczona do udziału w każdym postępowaniu. Chodzi o to, aby powołując się na interes społeczny, który jest interesem ogólnym. Organizacja nie używała ogólnikowych stwierdzeń, lecz wskazywała konkretne okoliczności faktyczne, prawne, które mogą świadczyć o tym. że powinna w tym postępowaniu uczestniczyć. Jednak nie muszą to być takie okoliczności, które już rzeczywiście wystąpiły, ale okoliczności, które mogą zaistnieć" (cyt. NSA z dnia 5 listopada 2014 r., IIOSK 985/13).

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00