Postanowienie WSA w Gliwicach z dnia 13 listopada 2017 r., sygn. IV SA/Gl 948/16
Prawo pomocy
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia NSA Tadeusz Michalik, , , po rozpoznaniu w dniu 13 listopada 2017 r. na posiedzeniu niejawnym sprawy ze skargi M.G (G.) na decyzję Dyrektora [...] Oddziału Regionalnego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w C. z dnia [...] r., nr [...] w przedmiocie płatności obszarowych w kwestii sprzeciwu skarżącego z dnia 5 września 2017 r. postanawia: utrzymać w mocy postanowienie starszego referendarza sądowego z dnia 24 sierpnia 2017 r.
Uzasadnienie
Postanowieniem z dnia 12 stycznia 2017 r. starszy referendarz sądowy zwolnił skarżącego od kosztów sądowych w zakresie obejmującym część każdorazowej opłaty sądowej, przekraczającą kwotę 100 zł oraz oddalił wniosek w pozostałym zakresie. W uzasadnieniu tego postanowienia wskazał, że wnioskodawca nie posiada żadnych zasobów finansowych ani majątku, który mógłby zostać łatwo i szybko spieniężony, zaś uzyskiwany przezeń dochód - zważywszy rozmiar obciążających go wydatków, w tym kar, grzywien, kosztów innych postępowań sądowych, jak również uwzględniwszy fakt, iż prowadzona jest wobec niego egzekucja - nie umożliwia poniesienia pełnych kosztów postępowań sądowych w sprawie niniejszej oraz w drugiej sprawie, zarejestrowanej w tutejszym Sądzie pod sygn. akt IV SA/Gl 947/16 (gdzie złożył on równoległy wniosek), w tym wpisów od skarg, w kwocie ogółem 400 zł (2 razy po 200 zł), bez uszczerbku w jego koniecznych potrzebach. Jednocześnie podkreślił, że sytuacja materialna, w jakiej znajduje się wnioskujący nie uzasadnia przyznania mu prawa pomocy w zakresie całkowitym. Wskazał, że wnioskodawca osiąga stały dochód w kwocie netto ponad 2.500 zł, a z jego wywodów oraz z przedłożonych dokumentów źródłowych nie wynika, aby zachodziły w jego przypadku szczególne okoliczności (jak np. ciężka choroba, niepełnosprawność w stopniu znacznym, bezdomność itp.), mogące świadczyć o wyjątkowo trudnym położeniu życiowym czy też skutkujące koniecznością ponoszenia ponadprzeciętnie wysokich, a równocześnie niezbędnych kosztów utrzymania. Podniósł, że wśród deklarowanych miesięcznych wydatków na utrzymanie wnioskodawca wymienił między innymi kwoty: 544 zł - jaką ma przeznaczać na utrzymanie domu i nieruchomości w odpowiednim stanie technicznym oraz 500 zł - jaką ma wydatkować na utrzymanie gruntów "w dobrej kulturze rolnej (koszenie i pielęgnacja). Wydatki te nie mogły jednak zostać uwzględnione w toku rozpoznania wniosku, albowiem skarżący nie potwierdził ich jakimikolwiek dokumentami, a w takiej sytuacji trudno uznać za przekonujące jego oświadczenia o wydatkowaniu tak wysokich kwot na wspomniane cele. Nadto zaakcentował, iż za całkowitym uwzględnieniem wniosku skarżącego nie może również przemawiać fakt, że udziela on pomocy materialnej swoim dzieciom i wnukom. Ogólnikowe twierdzenia dotyczące dochodów tych osób niepozwalających na godne utrzymanie nie mogą stanowić podstawy do przyjęcia tezy, iż tego rodzaju wsparcie powinno mieć pierwszeństwo przed daniną publicznoprawną jaką są koszty sądowe. Wskazał również, że oceny sytuacji materialnej strony nie zmienia okoliczność utraty części dobytku w pożarze, jako że po pierwsze - wnioskodawca nie wykazał bezpośredniego wpływu tego zdarzenia na jego bieżące wydatki związane z utrzymaniem się, a po drugie - z przedłożonych przezeń dokumentów wynika, że pożarowi uległa jedynie stodoła (vide: informacja Straży Pożarnej - karta nr 78 akt sprawy).