Wyrok WSA w Gliwicach z dnia 1 sierpnia 2017 r., sygn. IV SA/Gl 127/17
Pomoc społeczna
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Beata Kozicka (spr.), Sędziowie Sędzia WSA Małgorzata Walentek, Sędzia WSA Edyta Żarkiewicz, Protokolant Katarzyna Lisiecka-Mitula, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 1 sierpnia 2017 r. sprawy ze skargi K. K. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w K. z dnia [...] r. nr [...] w przedmiocie uchylenia decyzji przyznającej świadczenie wychowawcze oddala skargę.
Uzasadnienie
Samorządowe Kolegium Odwoławcze w K., działając na podstawie art. 2 ustawy z dnia 12 października 1994 r. o samorządowych kolegiach odwoławczych (tekst jedn. Dz.U. z 2015 r. poz. 1659 ze zm.) oraz art. 138 § 1 pkt 1 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. - Kodeks postępowania administracyjnego (tekst jedn. Dz.U. z 2016 r. poz. 23 ze zm., dalej: Kpa), po rozpatrzeniu odwołania K. K., od decyzji wydanej z upoważnienia Burmistrza Miasta P. przez Referenta Sekcji Świadczeń w Ośrodku Pomocy Społecznej w P. z dnia [...] r. nr [...] w sprawie uchylenia z dniem [...]r. decyzji własnej tegoż organu z dnia [...]r. nr [...] przyznającej jej świadczenie wychowawcze na dziecko K. K.- utrzymało w mocy zaskarżoną decyzję.
I
Argumentując podjęte rozstrzygnięcie organ odwoławczy przybliżył dotychczasowy przebieg postępowania, według chronologii zdarzeń, wskazując przy tym prawne regulacje przedmiotu. W tych ramach odnotował, że Burmistrz Miasta P. przytoczoną na wstępie decyzją z dnia [...]r. nr [...]przyznał K.K. (dalej także strona) świadczenie wychowawcze na dziecko K. K.na okres od 1 kwietnia 2016 r. do 30 września 2017 r. W związku z wątpliwościami dotyczącymi sprawowania opieki nad dzieckiem, w dniu 18 listopada 2016 r. organ pierwszej instancji przeprowadził wywiad środowiskowy z K. K..W jego wyniku ustalono, że strona od 14 września 2016 r. nie zamieszkuje z rodziną pod adresem: ul. [...]w P.. Strona - jak zaznaczył - opuściła mieszkanie z uwagi na stresującą sytuację w domu. Powodem opuszczenia mieszkania były awantury z mężem, który stosował wobec niej przemoc fizyczną i psychiczną (została uruchomiona procedura [...]). Zaznaczył, że strona "obecnie nie ma możliwości sprawowania opieki nad dziećmi, ma sporadyczny kontakt z córkami, widuje się z nimi w szkole".