Wyrok WSA w Gliwicach z dnia 22 grudnia 2014 r., sygn. IV SA/Gl 317/14
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach w składzie następującym : Przewodniczący Sędzia WSA Andrzej Matan Sędziowie Sędzia WSA Beata Kalaga - Gajewska (spr.) Sędzia WSA Stanisław Nitecki Protokolant specjalista Magdalena Nowacka-Brzeźniak po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 17 grudnia 2014 r. sprawy ze skargi A. C. na decyzję [...] Komendanta Wojewódzkiego Policji w K. z dnia [...] nr [...] w przedmiocie równoważnika za brak lokalu mieszkalnego oddala skargę.
Uzasadnienie
Decyzją z dnia [...] Nr [...], Komendant Miejski Policji w Z., odmówił A. C. przyznania prawa do pobierania równoważnika pieniężnego za brak lokalu mieszkalnego. W uzasadnieniu rozstrzygnięcia organ powołał się na złożone w dniu 26 stycznia 2012 r. oświadczenie mieszkaniowe, iż A. C. nie posiada za rok 2012 lokalu mieszkalnego oraz ustalenie, że sama dobrowolnie w dniu 6 grudnia 2011 r. zrzekła się prawa do posiadanego wraz z mężem lokalu mieszkalnego, położonego w Z. przy ul.[...], w wyniku zawarcia przed Sądem Rejonowym w Z. ugody o podziale ich majątku wspólnego.
A. C., w złożonym odwołaniu z dnia 6 sierpnia 2012 r. wskazała, że jeszcze przed rozwodem była zmuszona wyprowadzić się wraz z synem do mieszkania rodziców, położonego w K. przy ul.[...], skąd codziennie dojeżdża do miejsca pełnienia służby, czyli do Z. W miesiącu lipcu 2009 r. założyła sprawę o podział majątku wspólnego i domagała się przyznania na wyłączną jej własność spółdzielczego prawa do lokalu mieszkalnego położonego w Z. przy ul.[...], w zamian za przejęcie w całości spłaty kredytu mieszkaniowego (ok. 90 tys. zł.). Jej były mąż (W. W.) nie wyraził zgody na takie rozwiązanie i w dniu 8 września 2011 r. bez jej wiedzy w Agencji Nieruchomości A w G. zawarł umowę pośrednictwa sprzedaży, w której oświadczył, że działa w swoim i jej imieniu, na dowód czego przedstawił pisemne upoważnienie, którego mu nie udzieliła. Akcentowała, że nigdy nie upoważniała nikogo do działania w swoim imieniu oraz nigdy nie posiadała wyłącznego prawa do przedmiotowego lokalu, nie był to też jej majątek odrębny, którego by się zrzekła, czy też zbyła. W jej ocenie, w rezultacie braku akceptacji przez byłego męża zaproponowanego przez nią rozwiązania, dopiero w dniu 6 grudnia 2011 r. doszło do zawarcia ugody i podziału majątku wspólnego.